Lekarze chcą leczyć za granicą? Poseł Kukiz'15: niech odpracują lub oddadzą pieniądze za studia
Protestujący lekarze rezydenci mówią, że są gotowi wyjechać z kraju jeśli nie dostaną podwyżek. Posłowi Kukiz'15 Markowi Jakubiakowi nie podoba się fakt, że państwo inwestuje w przyszłego lekarza, a on po studiach wyjeżdża z kraju. - Absolwent powinien odpracować albo oddać pieniądze za studia jeżeli chce leczyć w innym kraju - stwierdził Jakubiak.
16.10.2017 | aktual.: 03.08.2020 11:53
Protestujący od początku października młodzi lekarze domagają się większych nakładów finansowych na służbę zdrowia. Chcą, aby wynosiły one 6,8 proc. PKB. Marek Jakubiak uważa jednak, że to "abstrakcja". - Tyle rzeczywiście powinno być, ale do tego trzeba dojść, na to potrzeba dużo czasu. Nie da się tego zrobić w jeden dzień. Zwróćmy uwagę, że budżet obrony narodowej wynosi 2 proc. PKB. O czym my więc mówimy? Możemy planować i podejmować działania, aby w przyszłości nakłady na służbę zdrowia faktycznie wynosiły 6,8 proc. PKB - powiedział w wywiadzie dla portalu wPolityce.
Jakubiak nie potrafił odpowiedzieć ile powinni zarabiać lekarze rezydenci. Przypomniał, że spadają na nich obowiązki, który nie chcą już wykonywać bardziej doświadczeni lekarze. Niepokoją go jednak zapowiedzi rezydentów, że mogą wyjechać z kraju, aby zarabiać lepsze pieniądze.
- Bulwersujące jest, że państwo łoży na wykształcenie studenta przez pięć lat, a on po ukończeniu nauki może wyjechać z kraju nie ponosząc żadnych konsekwencji z tego tytułu - mówił poseł Kukiz'15. Zaznaczył, że ta kwestia powinna zostać uregulowana. Jak? - Absolwent powinien to odpracować albo oddać pieniądze za studia jeżeli chce leczyć w innym kraju - zaproponował.
Jakubiak dodał, że nie dziwi go, że Niemcy mają takie przychody, skoro muszą płacić za kształcenie lekarzy. - Kuźnię talentów mają przecież w Polsce - stwierdził.
Planujesz wyjazd za granicę? Przed rezerwacją skorzystaj ze strony kod promocyjny Booking, jeśli chcesz zaoszczędzić.
Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas kupując produkty naszych partnerów po kliknięciu w linki zamieszczone w tekście.
Źródło: wPolityce.pl