13. dzień głodówki. Młodzi lekarze czekają "na ruch rządu"
- Przedstawimy propozycję kompromisu, dzięki któremu jeszcze w czasie weekendu możemy zakończyć głodówkę - zapowiadają lekarze rezydenci przed planowaną na dziś w samo południe pikietą przed kancelarią premiera. Pikiety poparcia dla głodujących w Warszawie młodych lekarzy odbędą się w kilkunastu miastach Polski.
13. dzień protestu lekarzy rezydentów
To już trzynasty dzień ich protestu. Młodzi lekarze obiecują, że przerwą go, gdy dostaną od rządu potwierdzenie na piśmie o wzroście nakładów na ochronę zdrowia.
- Szczerze mówiąc, mamy nadzieję na deklarację, że powstanie projekt ustawy, w którym zostaną uwzględnione zapisy, o których mówimy. Powstanie projektu ustawy gwarantuje, że wola deklarowana w tej chwili przez stronę rządową będzie realizowana - mówi w rozmowie z RMF FM Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów.
Czekają na ruch rządu
W piątek lekarze rezydenci poinformowali, że przyjmują deklarację o powołaniu zespołu ds. służby zdrowia, ale czekają na ruch rządu, bo dotąd proponowano tylko zwiększenie liczby specjalizacji z dodatkiem.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podczas obrad sejmowej komisji zdrowia oświadczył, że zespół ds. systemowych rozwiązań finansowych w ochronie zdrowia, przyszłości kard medycznych i sposobu ich wynagradzania do 15 grudnia przedstawi raport ze swoich prac.
Minister powiedział, że przewodniczącemu Porozumienia Rezydentów przekaże list, z zaproszeniem do udziału w zespole.
Z kolei Damian Patecki z Porozumienia Rezydentów oświadczył, że "jedyną propozycją, jaką dostają od rządu rezydenci, jest zakończenie protestu".
Źródło: WP, RMF FM, PAP