Lech Wałęsa zapowiada milionowy marsz na Warszawę. "Będę na czele"
Lech Wałęsa krytykuje projekt ustawy PiS, dotyczący dyscyplinowania sędziów. Były prezydent pisze, że trzeba jak najszybciej odsunąć partię Jarosława Kaczyńskiego od władzy.
14.12.2019 11:17
- Lech Wałęsa wzywa do odsunięcia PiS od władzy
- Powodem mają być zapowiadane zmiany wprowadzające kary dla sędziów
- Były prezydent może stanąć na czele marszu antyrządowego
"Przy okazji grudniowych rocznic nawołuję do pracy i szukania możliwości, by jak najszybciej odsunąć obecnie rządzących Polską od wpływów na niszczenie osiągnięć i dorobku kraju. Wybory demokratyczne nie na wszystko pozwalają. Przekroczono możliwości demokratycznego decydowania" – pisze Lech Wałęsa na Facebooku.
I dodaje: "Za wszelką cenę nie można pozwolić na zniszczenie niezależnego sądownictwa. Dość ustępstw. Jeśli PiS uruchomi proces likwidacji sądownictwa, wzywam do ponad milionowego marszu na Warszawę i zrobienia porządku. Będę na czele".
Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i innych ustaw. Wprowadzają one zmiany dyscyplinujące sędziów. Podważanie statusu innych sędziów traktowane będzie jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości i będzie najcięższym deliktem dyscyplinarnym.
Sędziom sądów powszechnych groziło będzie w takiej sytuacji przeniesienie do innego miejsca pracy lub usunięcie z zawodu, a w przypadku sędziów Sądu Najwyższego w grę wchodzić będzie wyłącznie złożenie z urzędu sędziego, czyli usunięcie z zawodu. Do katalogu kar wprowadzona ma być również kara pieniężna w wysokości miesięcznego wynagrodzenia wraz z dodatkami.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Minister w niezręcznej sytuacji. Mówi o odejściu Marka Suskiego z KPRM