Lech Wałęsa i jego nowe zdjęcie do facebookowego albumu. Internet szaleje

Liczba reakcji na nowy post aktywnego w mediach społecznościowych Wałęsy ciągle rośnie. Były prezydent mógł nie spodziewać się takiego odbioru, ponieważ zdjęcie nie jest szczególnie kontrowersyjne. Widzimy na nim Wałęsę i kasjerkę znanego dyskontu Biedronka.

Internauci nie ograniczają się do pojedynczych komentarzy, wdają się w dyskusję. Co więcej, poruszają różne wątki.

- Nie widzę 30 ochroniarzy, którzy by pewnie towarzyszyli pisowczykom - napisał jeden z internautów. Do jego słów odnieśli się pozostali komentatorzy. Wśród opinii pojawiła się też taka, że Wałęsa nie potrzebuje ochrony, bo nie jest obecnie przedstawicielem rządu.

Aktywny był też sam Wałęsa. - Ja przepraszam, że niektórych komentarzy już nie będzie widać, ale starczy chamstwa i discopolo w wykonaniu płatnych trolli, z ukradzionych SKOK-om i Polakom pieniędzy - napisał.

Na co jeszcze internauci zwracją uwagę? Oceniają, czy to dobrze, że ktoś taki jak Wałęsa wstawia nieustannie zdjęcia z różnymi osobami, również nieznanymi.

Internauci porównywali też Wałęsę do lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Kaczyński z ochroną wsiadając auta mówi do faceta "Sp...rzaj Dziadu". Lech Wałęsa z uśmiechem pozuje do zdjęcia z uśmiechniętą kasjerką. Można inaczej? Po tym poznaje się wielkość ludzi - napisał jeden z komentatorów.

To nie koniec tematów, które podjęli użytkownicy Facebooka. Zarzucili Wałęsie brak patriotyzmu. Ze zdjęcia wynika bowiem, że robi zakupy w niepolskim sklepie.

Wałęsę porównano nie tylko do Kaczyńskiego, ale też do byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jednak nie na zasadzie ich osiągnięć, ale wpadek.

Poza tym internauci wykorzystali Facebooka, by przekazać Wałęsie, że uważają go za bohatera i wielkiego człowieka. Jedni chwalili się, że mają z nim zdjęcie inni podkreślali, że chcieliby je mieć.

Komentatorzy nie przeszli tez obojętnie wobec wyglądu Wałęsy. - Elegancka kamizela i kapelutek na wzór Indiana Jones - napisał jeden z internautów. Inny nazwał go Chuckiem Norrisem.

Źródło: Facebook/WP