Lech Kołakowski odchodzi z PiS. Fogiel: Liczymy na polityczny rozsądek
Lech Kołakowski zapowiedział odejście z klubu PiS. Jak stwierdził, zdaje on sobie sprawę z tego, że Prawo i Sprawiedliwość może w ten sposób stracić większość Sejmie. Słowa Lecha Kołakowskiego w programie WP "Tłił" skomentował wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. - Jeżeli mowa o nadchodzącym dramacie kostiumowym, to tak jakbyśmy mieli ostatnio nie dość emocji. Wypowiedź posła Kołakowskiego wpisuje się w to, co mówił pan Ardanowski - zaznaczył poseł PiS. Jak dodał, partia liczy na "polityczny rozsądek" zawieszonych posłów. - Wartością Zjednoczonej Prawicy jest to, że jest zjednoczona. My dzięki temu wygrywamy. Myślę, że nasi koledzy powinni wziąć to sobie do serca - podkreślił Radosław Fogiel. - Myślę też, że gdyby wyborcy Lecha Kołakowskiego chcieli, żeby on głosował tak jak Platforma, to zagłosowaliby na kogoś z Platformy. Doskonale wiemy, że rząd może funkcjonować z mniejszością - dodał wicerzecznik PiS, który odniósł się też do możliwości przeprowadzenia wcześniejszych wyborów parlamentarnych.