Ławrow przemawiał na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. "Nierealna propozycja"
Siergiej Ławrow zabrał w końcu głos na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Yorku. - Jesteśmy gotowi do negocjacji. Ale nie będziemy rozważać żadnych propozycji zawieszenia broni, ponieważ kiedyś to rozważaliśmy, oszukaliście nas - stwierdził szef rosyjskiego MSZ.
Siergiej Ławrow podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ 
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
- Kierujemy się nagą rzeczywistością, a jest ona taka, że Zełenski i wszyscy, którzy mu przewodzą w Waszyngtonie, Londynie i Brukseli, jednym głosem stanowczo mówią: nie ma innej podstawy do pokoju niż "formuła Zełenskiego", a "formuła Zełenskiego" jest, nawet nie wiem, można ją opisać na różne sposoby, ale jest absolutnie nierealna i wszyscy o tym wiedzą - stwierdził Ławrow przemawiając na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Yorku.
Szef rosyjskiego MSZ zaprzeczył także po raz kolejny wszelkim zarzutom dotyczącym odbierania ukraińskim rodzinom dzieci i ich wywózce w głąb Rosji celem rusyfikacji. Ławrow jednocześnie zarzucił stronniczość sekretarzowi generalnemu ONZ.
- Czekamy, aż sekretarz generalny w jakiś sposób uzasadni swoje wypowiedzi, ponieważ zgodnie z zapisami Karty musi on wypowiadać się w imieniu sekretariatu ONZ. Nie zezwalając na odejście od art. 100 Karty Narodów Zjednoczonych, który mówi, że wszyscy członkowie sekretariatu kierowanego przez sekretarza generalnego muszą być bezstronni, pracować bezstronnie, neutralnie, bez otrzymywania instrukcji od jakiegokolwiek rządu - stwierdził Ławrow.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera PiS to nie afera? Polityk zwraca uwagę na Amerykanów
"Nierealne propozycje"
Rosyjski minister odniósł się także do wycofania się przez Rosję z porozumienia zbożowego.
- Wyjaśniliśmy sekretarzowi generalnemu ONZ, dlaczego jego propozycje przywrócenia porozumienia zbożowego nie mogą zadziałać. Nie odrzucamy ich, są po prostu same w sobie nierealne - powiedział.
