Lasek: Macierewicz i Kaczyński nie wierzą w zamach smoleński

Były przewodniczący podkomisji lotniczej twierdzi, że politycy PiS wykorzystują sprawę katastrofy smoleńskiej do uzyskania poparcia. Jednocześnie Lasek współczuje Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Maciej Lasek twierdzi, że Macierewicz mścił się na nim oraz jego kolegach
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk

- Kaczyński jest bardzo nieszczęśliwym człowiekiem. Uważam, że on przestał wierzyć w zamach smoleński ponad pół roku temu, kiedy powiedział, że może prawdy nie dowiemy się nigdy - powiedział na łamach "Newsweeka".

Antoniego Macierewicza Lasek uważa natomiast za "skrajnego cynika", który sprawnie manipuluje opinią publiczną. Zdaniem eksperta również były szef MON nie wierzy w zamach smoleński. Jest jednak pewna cecha, za którą podziwia Macierewicza.

- Facet jest po prostu genialny, jeśli chodzi o wpływ na ludzi. Potrafi powiedzieć każde kłamstwo tak, jakby w nie wierzył - ocenia. - Myślę, że jego nawet wariograf by nie sprawdził - dodaje. Lasek twierdzi także, że Macierewicz mścił się na nim oraz wojskowch, którzy zasiadali w komisji smoleńskiej. Były szef MON miał przesuwać ich na mniej prestiżowe stanowiska lub pozbawiać pracy.

Zobacz także: Marek Jurek: katastrofa smoleńska skupiła pamięć wszystkich polskich nieszczęść ostatniego 30-lecia

W rozmowie z Tomaszem Lisem Maciej Lasek odniósł się również do słynnej rozmowy telefonicznej braci Kaczyńskich tuż przed wypadkiem prezydenckiego Tu-154. Jak przekonuje ekspert, wiedza, o czym rozmawiali Lech z Jarosławem Kaczyńskim nie rzuciłaby nowego światła na katastrofę. Prezydent nie miał bowiem wiedzy na temat warunków.

Dlaczego Błasik był w kokpicie?

Jak podkreśla ekspert, polskie służby były fatalnie zorganizowane i przy okazji katastrofy smoleńskiem na jaw wyszło wiele przykładów ich niekompetencji. Lasek twierdzi, że przedstawiciele BBN nie znali instrukcji HEAD, czyli zasady przewozu najważniejszych osób w państwie. Również rządowy 36. pułk miał nie być właściwie nadzorowany.

- Moi koledzy wojskowi powiedzieli szczerze, że tak jak Błasik weszliby do kabiny tupolewa. Chcieliby zobaczyć jak radzi sobie załoga w trudnych warunkach. On nie włączał się w proces dowodzenia, nie powiedział im, co mają robić. Nie wydał im polecenia - twierdzi Lasek.

Źródło: "Newsweek"

Wybrane dla Ciebie

Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie