Trwa ładowanie...
d317vpo

Kurtyka: niektóre dane o sędziach TK były w zbiorze zastrzeżonym

Niektóre informacje o sędziach Trybunału
Konstytucyjnego mogły nie być znane byłemu rzecznikowi interesu
publicznego Bogusławowi Nizieńskiemu, gdyż pochodziły ze zbioru
zastrzeżonego IPN i były w dyspozycji służb specjalnych -
poinformował posłów sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka prezes IPN Janusz Kurtyka.

d317vpo
d317vpo

Kurtyka zaznaczył, że IPN przejął nadzór nad tymi materiałami w końcu 2005 r. Sędzia Nizieński, jeśli pytał instytucje państwowe o poszczególnych członków TK, którzy zasiadali w nim przed końcem 2005 r., musiał pytać służby specjalne - zaznaczył Kurtyka. Dodał, że nie wie, czy Nizieński otrzymał od służb odpowiedź.

Zbiór zastrzeżony IPN - w którym na wniosek obecnych szefów służb specjalnych znajdują się akta tajne ze względu na dzisiejsze interesy państwa - nie jest ujawniany przez IPN na ogólnych zasadach. Podlega on - jak mówi ustawa - "szczególnej ochronie". Dostęp do niego mają wyłącznie prezes IPN oraz upełnomocnieni przedstawiciele służb specjalnych RP.

Odpowiadając na pytania posłów o fakt szybkiego ujawnienia posłowi Arkadiuszowi Mularczykowi materiałów dotyczących sędziów TK, Kurtyka powiedział, że "nie jest możliwe aby udostępniać materiały w ciągu jednego, czy dwóch dni, ale w tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z sytuacja specyficzną".

Jak sprecyzował, od 15 marca IPN zobowiązany jest przygotować katalogi m.in. osób traktowanych przez służby PRL jako informatorzy. Pierwsza część takiego katalogu jest już gotowa, a priorytet umieszczania w takim katalogu mają osoby pełniące ważne funkcje publiczne, a więc materiał archiwalny był już zgromadzony - dodał prezes.

d317vpo

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego Marian Grzybowski i Adam Jamróz zostali wyłączeni przez prezesa TK Jerzego Stępnia ze składu Trybunału badającego nową ustawę lustracyjną. Wnosił o to poseł PiS Mularczyk, który przekazał Trybunałowi notatkę z zapiskami co do akt IPN nt. domniemanych związków ze służbami specjalnymi PRL. W IPN zachowały się zapisy rejestracyjne wywiadu PRL na ich temat - twierdził Mularczyk. Obaj sędziowie zaprzeczyli, by byli agentami; w IPN nie ma dowodów ich współpracy.

d317vpo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d317vpo
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj