Kuriozalne nagranie z Rosji. Żołnierz Putina zniszczył nowy sprzęt armii
Pierwszy śnieg zawsze paraliżuje warunki drogowe. Miłośnicy "driftu" jednak wykorzystują taką okazję do popisywania się na drogach. Tak też było we wschodniej Rosji, gdzie doszło do kuriozalnego wydarzenia. Grupa nastolatków ślizgała się starą Ładą na zakrętach, aż w pewnym momencie nadjechał nowy egzemplarz Kamaza 53958. Wojskowa ciężarówka jesienią ubiegłego roku weszła do służby armii Putina i m.in. ten sprzęt bierze udział w wojnie w Ukrainie. Młodzi Rosjanie od razu chwycili za telefony i nagrali popis swojego kolegi, który jechał spektakularnym "driftem" tuż za Kamazem. W pewnym momencie żołnierz za kółkiem postanowił, że i on chwyci za ręczny na zakręcie. Ta decyzja okazała się mocno nieprzemyślana. Już po wejściu w zakręt ciężarówka straciła przyczepność i po chwili z wielkim impetem przewróciła się na bok. Reakcja młodych mężczyzn mówi wszystko za siebie. Byli oni zszokowani tym, co się stało i od razu ruszyli sprawdzić czy nikomu nic się nie stało. Okazało się, że wewnątrz Kamaza było dwóch wojskowych, którzy wyszli z tego bez szwanku. Kuriozalne nagranie z "popisu" żołnierzy Putina jest już hitem na rosyjskojęzycznych kanałach na Telegramie, a także zyskuje na popularności na platformie X. Rosjanie błyskawicznie stali się obiektem drwin. Niewykluczone, że poniosą srogie konsekwencje swoich popisów na śniegu.