Kuriozalne ćwiczenia wagnerowców. To nagranie ośmiesza żołnierzy tajnej armii Putina
Grupa Wagnera pochwaliła się "treningiem" nowych najemników. Rosjanie, którzy wstąpili w szeregi organizacji, przystąpili do ćwiczeń ogniowych. Jak zauważyli internauci, na nagraniu nic nie szło zgodnie z planem. Na początku można zauważyć tzw. "bounding", czyli metodę, której używa się na froncie podczas zmiany pozycji w naprzemiennym wzorze. Jak twierdzą Ukraińcy, niewiele brakowało, by doszło do "przypadkowego" postrzelenia jednego z towarzyszy w głowę. Wszystko przez to, że najemnicy Wagnera poruszali się zbyt wolno i stali zbyt blisko siebie. Dalej wagnerowcy przechodzą do ostrzeliwania pozycji wroga. Sęk w tym, że robią to dość ślamazarnie. W realnej sytuacji na froncie tak wyszkoleni najemnicy nie daliby sobie rady. Nagranie z treningu szybko stało się hitem w sieci. Natychmiast pojawiła się fala prześmiewczych i upokarzających komentarzy skierowanych w stronę "wyszkolonych" najemników z grupy Wagnera. "Nigdy nie widziałem czegoś takiego. No poza rosyjskimi nagraniami" - napisał jeden z użytkowników Twittera. "To pierwsze ćwiczenie wygląda, jak dobry sposób na przypadkowe odstrzelenie głowy towarzyszowi" - dodał kolejny internauta. "Nieszczególnie dobry trening", "to jest żart" - podsumowali krótkie nagranie następni komentujący.