Kupił ukochanej kradziony telefon
33-latek kupił dla swojej dziewczyny telefon komórkowy od bliskiego znajomego. Niestety okazało się, że aparat jest kradziony. Mężczyzna został już przesłuchany w tej sprawie - poinformował Wirtualną Polskę rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci patrolujący warszawską Wolę postanowili wylegitymować 33-letniego pana Dariusza. Podczas rozmowy poprosili go o pokazanie telefonu komórkowego. Po szczegółowym sprawdzeniu okazało się, że aparat jest zarejestrowany w policyjnej bazie jako kradziony. Mężczyzna tłumaczył się, że kupił telefon dla swojej dziewczyny od bliskiego znajomego.
Policjanci zdecydują, czy i jaki zarzut przedstawić mężczyźnie. Posiadanie kradzionych przedmiotów jest paserstwem, grozi za to nawet 5 lat więzienia - poinformował rzecznik.