"Nie ma opcji". Prezydent nie chciał wpaść w ręce Rosjan

Andrzej Duda przebywał w Kijowie na kilka godzin przed wybuchem wojny w Ukrainie. Na jaw wychodzą nowe fakty z podróży prezydenta do kraju. Głowa państwa miała powiedzieć swojemu otoczeniu, że "jakby co, to on nie wyobraża sobie tego, że trafia do niewoli".

KORZENIEWO, POMORSKIE, POLAND - 2024/03/05: President of Poland, Andrzej Duda speaks to press during a joint press conference with the President of Lithuania, Gitanas Nausda at NATO's Dragon-24 exercise, a part of large scale Steadfast Defender-24 exercise. The exercises, which take place mainly in Central Europe, involve some 90,000 troops from all NATO countries as well as Sweden. The aim of Steadfast Defender-24 is to deter and present defensive abilities in the face of aggression. (Photo by Dominika Zarzycka/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)Nie chciał wpaść w ręce Rosjan. Ujawniono kulisy wizyty prezydenta w Kijowie
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
oprac.  KAR

23 lutego 2022 roku w Kijowie odbyło się spotkanie prezydentów Polski i Litwy z Wołodymyrem Zełenskim. Ukraiński przywódca powiedział im wówczas, że "prawdopodobnie widzą się po raz ostatni". Waszyngton oferował mu ewakuację.

Zbigniew Parafianowicz napisał w książce "Polska na wojnie", że podczas wizyty Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausedy w ukraińskiej stolicy "panowała bardzo poważna atmosfera". Z jego relacji wynika, że wszyscy wiedzieli, że za kilka godzin w kraju wybuchnie wojna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nietypowe odkrycie na łące. 54-latka wpadła na gorącym uczynku

O szczegółach wizyty Dudy w Kijowie powiedział człowiek z jego bliskiego otoczenia. - Po wizycie w pałacu Maryjskim (siedziba prezydenta Ukrainy - przyp. red.) zapakowaliśmy się w samochody i odjazd. Po drodze dzwonił wiceszef Agencji Wywiadu Dominik Duda. Pytał, gdzie jesteśmy, bo się zaczęło - wskazał.

Zaznaczył też, że "prezydent powiedział tylko, że jakby co, to on sobie nie wyobraża tego, że trafia do niewoli". - Powiedział, że nie ma opcji, że polski prezydent jest pokazywany na rosyjskich kanałach jako zakładnik. Oświadczył nam, że jak gdzieś na drodze wylądują Rosjanie, trzeba będzie się bić aż do nadejścia odsieczy. Mieliśmy wtedy obstawę GROM-u. I myślę, że naprawdę byśmy się bili - oznajmił.

Czytaj więcej:

Źródło: "Super Express"

Wybrane dla Ciebie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos