Kukiz wywołał popłoch wielkanocnym wpisem. Ogłosił "życiową decyzję"
"Odchodzę z Ruchu Kukiz'15" - oznajmił lider ugrupowania w świąteczny poranek. Efekt? Wpis w ciągu dosłownie paru minut wywołał olbrzymią konsternację. Dopiero po chwili wszyscy zdali sobie sprawę, że to primaaprilisowy żart.
"Zastanawiałem się, czy zdradzić tę tajemnicę, czy nie... Doszedłem jednak do wniosku, że - podobnie jak swego czasu Kazimierz Marcinkiewicz - właśnie w Święta ogłoszę swoją życiową decyzję. Otóż odchodzę z Ruchu K'15 w zamian za zapewnienie mi przez wszystkie opcje polityczne jedynki do Europarlamentu przez trzy kolejne kadencje. Umowa została zawarta na spotkaniu szefów opcji parlamentarnych tuż przed Świętami" - napisał Kukiz.
To nie koniec. Wpis zilustrował zdjęciem, na którym widać go m.in. w towarzystwie Ryszarda Petru i Jarosława Kaczyńskiego. "Na zdjęciu nie ma przewodniczącej Lubnauer (była chora), więc zastąpił ją jej poprzednik. Przewodniczący Schetyna wyszedł, by porozmawiać telefonicznie z Tuskiem i skonsultować z nim moją propozycję. Została przyjęta entuzjastycznie" - kontynuował żartobliwie polityk.
I podsumował: "Wybaczcie, ale po porównaniu pensji posła na Sejm z wynagrodzeniem europarlamentarzysty, trudno mi było dokonać innego wyboru. Uffffffff... Wreszcie to z siebie wyrzuciłem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl