Kukiz tnie drzewa i... "strzela" do bocianów. Polityk wyśmiał aferę z wiewiórką
Paweł Kukiz domaga się medalu... Złotej Szyszki. Polityk pochwalił się na swoim koncie na Facebooku zdjęciem z 25 wyciętymi tujami. W ten sposób wyśmiał protesty przeciwko tzw. "lex Szyszko".
Minister Środowiska Jan Szyszko stał się twarzą masowej "rzezi" drzew w Polsce. Dzięki ustawie zwanej lex Szyszko na prywatnych działkach można teraz wycinać drzewa bez ubiegania się o pozwolenie. Pomysł nie przypadł do gustu ekologom i Polakom zamartwiającym się nie tylko o stan przyrody w kraju, ale także o stan powietrza. Każde dziecko wie, że zieleń sprzyja polepszaniu jego jakości.
Kontrowersje wokół ustawy postanowił wyśmiać rockman i polityk Paweł Kukiz. Na Facebooku pochwalił się wycięciem 25 tuj. Jak sam napisał dokonał tego "tymi rencami" i domaga się teraz "medalu Złotej Szyszki". Zapytany przez jednego z komentujących, czy przy karczowaniu nie ucierpiała żadna wiewiórka, w odpowiedzi zażartował: "Nie. Ale musiałem zastrzelić bociana bo chciał na jednej gniazdo uwic i przeszkadzal mi w wyrywaniu" [pisownia oryginalna]. Cóż, jeżeli w waszej okolicy znajdziecie puste bocianie gniazdo, to już wiecie, czyja to wina.