Kukiz na policji. Złożył zawiadomienie
Paweł Kukiz poinformował, że złożył na Komendzie Miejskiej Policji w Opolu zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Sprawa dotyczy posła Koalicji Obywatelskiej Witolda Zembaczyńskiego.
Paweł Kukiz udostępnił w mediach społecznościowych dokument dotyczący zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Złożył je na komisariacie policji w Opolu.
Lider Kukiz'15 zawiadomił służby o dokonaniu pomówienia na jego szkodę przez Witolda Zembaczyńskiego. Polityk wniósł o wszczęcie i przeprowadzenie w tej sprawie postępowania przygotowawczego, a następnie zabezpieczenie dowodów w postaci opublikowanych nagrań i przekazanie sprawy do sądu rejonowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kukiz na policji ws. Zembaczyńskiego
W uzasadnieniu Kukiz przekazał, że Zembaczyński w nagraniu opublikowanym 3 września na Facebooku pomówił go o uszkodzenie szyby w pojeździe, który był oklejony grafikami promującymi posła KO.
Następnie Kukiz dodał, że 1 września Zembaczyński opublikował post, w którym napisał, że "przekazanie przez premiera 4,3 mln zł na działalność jedynki PiS jest wysoce podejrzane pod kątem prania brudnych pieniędzy". Zdaniem posła w tym zdaniu doszło do mówienia na jego szkodę.
Polityk przekazał także, że 31 sierpnia Zembaczyński na Facebooku opublikował film, w którym pomówił go o przyjęcie łapówki.
"W mojej ocenie istotnym faktem, który powinien być również uwzględniony w niniejszej sprawie, jego to, że działania Witolda Zembaczyńskiego, mają na celu nie tylko przedstawienie mnie w negatywnym kontekście, poprzez liczne kłamliwe i bezpodstawne insynuacje, lecz również zdyskredytowanie mnie jako kandydata w wyborach do Sejmu RP, albowiem atak Witolda Zembaczyńskiego na mnie rozpoczął się bezpośrednio po ogłoszeniu informacji, że będę się ubiegał o mandat poselski" - zwrócił się do policji Kukiz.
Konflikt Zembaczyński-Kukiz. W tle zniszczony samochód
Przypomnijmy, że poseł KO został słownie zaatakowany. Chwilę później ktoś wybił szybę w jego samochodzie. Polityk oskarżył o to zwolennika Pawła Kukiza i PiS. Do tego zdarzenia doszło w niedzielę przed południem. Witold Zembaczyński prowadził wtedy działania związane z kampanią na targowisku w Opolu.
Wcześniej Witold Zembaczyński domagał się na konferencji prasowej od Pawła Kukiza, aby ten oddał 4,3 mln zł, jakie z budżetu państwa otrzymała fundacja "Potrafisz Polsko", w której radzie zasiada Kukiz.
Polityk odniósł się do zarzutów niemal od razu. Kukiz przyszedł na konferencję Zembaczyńskiego. Były muzyk zdecydowanie zaprzeczył oskarżeniom posła Koalicji Obywatelskiej.