Poparcie dla polityków. Duża zmiana na podium
Instytut Badań Spraw Publicznych (IBSP) po raz kolejny sprawdził, jakie jest poparcie dla polskich polityków. Lipcowe badanie powinno dać powody do zadowolenia przedstawicielom opozycji.
Lipcowe badanie IBSP nie przyniosło zmian na pozycji lidera. Największe poparcie, na poziomie 33,8 proc., uzyskał Rafał Trzaskowski.
Dalej są jednak duże zmiany. Po raz pierwszy w rankingu został bowiem uwzględniony Donald Tusk, który uzyskał wynik 30,44 proc. i wskoczył na drugą pozycję kosztem Szymonowi Hołowni. Lider Polski2050 tym razem znalazł się na miejscu piątym. Głos na niego oddało 23,7 proc. respondentów.
- Donald Tusk może uznać swój debiut w naszym zestawieniu poparcia dla polityków za bardzo dobry. Ustępuje tylko Rafałowi Trzaskowskiemu, swojemu formalnemu zastępcy - komentuje Łukasz Pawłowski, prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.
Zobacz też: Podwyżki dla polityków. Senator z klubu PiS o "gigantycznych zaniedbaniach"
Jego zdaniem, wyniki lipcowego badania to bardzo złe wiadomości dla Hołowni, który musi uznać wyższość ponownie wkraczającego do polskiej polityki Donalda Tuska.
Poparcie dla polityków partii rządzącej
Powody do zadowolenia powinni mieć także prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Znaleźli się bowiem kolejno na trzecim (z poparciem na poziomie 30,1 proc.) i czwartym (wynik 26,8 proc.) miejscu.
Jak jednak komentuje Pawłowski, "dwa pierwsze miejsca dla polityków opozycji przed dwoma politykami związanymi z PiS pokazują, że nadal potencjał wyborców opozycyjnych jest większy niż wyborców PiS".
Siódme miejsce w badaniu przypadło Zbigniewowi Ziobrze (15,12 proc.). Tuż za nim, na ósmej lokacie znajduje się natomiast Jarosław Kaczyński z poparciem na poziomie 14,04 proc.
Na uwagę zasługuje też piąta lokata dla Władysława Kosiniaka-Kamysza. Uzyskał on 15,5 proc. głosów respondentów.
Ostatnie miejsca przypadły natomiast Krzysztofowi Bosakowi (10,17 proc. poparcia) oraz Włodzimierzowi Czarzastemu (8,02 proc.)
Źródło: Ogólnopolska Grupa Badawcza
