Kto liderem Lewicy? Gawkowski o Czarzastym i Biedroniu
- Tak, na pewno - odpowiedział Krzysztof Gawkowski, zapytany we wtorek o to, czy jest gotów stanąć do walki o bycie liderem Lewicy. Wicepremier mówił też o "jasnym kierunku" partii i kandydatach w nadchodzących wyborach prezydenckich.
01.10.2024 12:26
Krzysztof Gawkowski na antenie TVN24 odniósł się we wtorek do zapowiadanej zmiany na stanowisku marszałka Sejmu. - Włodzimierz Czarzasty ma pełne prawo powiedzieć, że w połowie kadencji zostanie marszałkiem, bo tak ustaliliśmy. Siedział tam Szymon Hołownia, byłem tam ja, Donald Tusk - przekazywał wicepremier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytany o to, czy w związku z tą zmianą to Gawkowski zostanie liderem Lewicy i czy jest gotów stanąć do walki o tę funkcję, potwierdził, dodając:
- Myślę, że na Lewicy nie trzeba stawać do walki. Spróbujemy zbudować takie dobre porozumienie, żeby nikt z nikim nie walczył, a jednocześnie Lewica też - po tym, co mówił Włodek Czarzasty i Robert Biedroń, że nie będą startowali - będzie miała jasny kierunek - podkreślił minister cyfryzacji.
Krzysztof Gawkowski o Czarzastym: Mamy dobrą współpracę
Na stwierdzenie dotyczące tego, że jest wielu liderów, którzy mówili, że nie będą startowali, a ostatecznie się na to zdecydowali, powiedział: - Tak, ale ja mam dzisiaj bardzo dobrą współpracę z Włodkiem Czarzastym, partią Razem, dobrze się komunikuję z Robertem Biedroniem.
Dopytywany o to, czy to on i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zostaną liderami Lewicy, Gawkowski odpowiedział, że "nie wie, może przyjdzie ktokolwiek inny i powie, że Gawkowski jest kiepski, wystartuje i go pokona".
"Lewica mówi jasno: startujemy, wystawiamy, walczymy"
O ewentualnym starcie w wyborach prezydenckich wicepremier mówił:
- Rozmawialiśmy o tym tydzień temu i będziemy rozmawiali w najbliższą sobotę. Te decyzje będą podejmowane pod koniec grudnia, myślę, że jesteśmy bliżej takiej strategicznej rozmowy o wystawieniu kobiety na prezydentkę - dodał, podkreślając, że on sam "nie chce startować na prezydenta", o czym mówił już wcześniej.
- Ale to nie jest tak, że jakby partia powiedziała: "słuchaj, nie masz wyboru", to ja chowam głowę w piasek, mówię, że mnie nie ma - dodał Gawkowski.
Zapytany o opcję z poparciem kandydatury Rafała Trzaskowskiego, minister przekazał, że "Lewica też ma swoje wartości dotyczące praw kobiet, rozdziału państwa od Kościoła". - Jak Rafał Trzaskowski będzie w drugiej turze, a kandydat Lewicy by nie był, choć chciałbym, żeby był, to wtedy możemy rozmawiać o poparciu - przekazał, zapowiadając, że "Lewica mówi jasno: startujemy, wystawiamy, walczymy, jaka będzie druga tura, czas pokaże".
Czytaj też: