Michał Olszewski
Na giełdzie kandydatów pojawia się również nazwisko drugiego z wiceprezydentów. Michał Olszewski uchodzi za solidnego urzędnika, ale posiada jedną dużą wadę, która eliminuje go z wyścigu o stołeczną prezydenturę, a przynajmniej z ubiegania się o ten fotel z ramienia PO - nie jest członkiem Platformy Obywatelskiej.
Dr Ewa Pietrzyk-Zienkiewicz nie daje szans na nominację żadnemu z zastępców Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Są słabo rozpoznawalni, a przez to postrzegani jako mniej prestiżowi. Warszawa jest specyficzna, lubi postacie, które są znane i szanowane w całym kraju. Żaden z wiceprezydentów nie spełnia tych warunków - wyjaśnia politolog UW.
- Jako zastępcy Hanny Gronkiewicz-Waltz staliby się łatwym celem do ataku przez przeciwników politycznych, zwłaszcza w kontekście reprywatyzacji. PiS z pewnością będzie chciał grać tym tematem w kampanii. To może być czynnik, który wyeliminuje z listy kandydatów obu wiceprezydentów - przekonuje jeden z czołowych posłów PO. W jego ocenie lokalne struktury mogą jednak nie podzielić tej opinii, dlatego rozmówca Wirtualnej Polski spodziewa się burzliwej debaty w sprawie wyboru kandydata.
Autor: Michał Fabisiak
Zdjęcia: Agencja Gazeta