Jarosław Jóźwik
- Kandydat zostanie wyłoniony spośród posłów lub wiceprezydentów. W sytuacji obecnego zamieszania, większe szanse ma przedstawiciel pierwszej grupy. Ostatecznego wyboru dokona zarząd partii, ale swoją decyzję na pewno skonsultuje z lokalnymi strukturami. Kandydat musi cieszyć się ich poparciem - mówi WP polityk PO proszący o zachowanie anonimowości.
Z kolei inny parlamentarzysta największej partii opozycyjnej dodaje. - Dużo do powiedzenia będzie mieć w tej kwestii obecna prezydent. Myślę, że będzie lobbować za kandydaturą któregoś ze swoich zastępców, po to, aby zachować wpływy - tłumaczy rozmówca WP.
W tym wariancie największe szanse na nominację PO ma Jarosław Jóźwiak. Uchodzi on za prawą rękę Hanny Gronkiewicz-Waltz. Polityk ten dobrze wypada w mediach, w tym społecznościowych, w których aktywnie się udziela. Do tego Jóźwiak cieszy się dużą sympatią stołecznych radnych PO i uchodzi za tytana pracy. Z racji swojej funkcji doskonale zna miasto i wie, jak nim zarządzać. W stołecznym ratuszu jest odpowiedzialny m.in. za zadania z zakresu bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego, sportu i rekreacji, polityki promocyjnej oraz komunikacji społecznej, a także...gospodarkę nieruchomościami, w tym budzącą duże kontrowersję reprywatyzację. W obecnej sytuacji ten ostatni fakt mocno obniża jego notowania.
Autor: Michał Fabisiak
Zdjęcia: Agencja Gazeta