Ksiądz zburzył kościół, mieszkańcy wstrząśnięci. Internauci nie mają złudzeń, chodzi o "kaskę"
Kościół św. Trójcy na poznańskim Morasku został zburzony chwilę przed wpisaniem do rejestru zabytków. Decyzje podjęła sama parafia, a w jego miejsce ma powstać parking. Zgody na rozbiórkę nie wyrazili mieszkańcy, którzy walczyli o renowację. "Gdy chodzi o kaskę to i parafianie są lekceważeni" - brzmi jeden z komentarzy.
Buldożer zburzył stary kościół na poznańskim Morasku. Jeszcze niedawno była szansa, by w opuszczonym budynku powstała galeria oraz dom kultury - podał "Głos Wielkopolski".
Za około dwa tygodnie obiekt miał trafić na listę zabytków. Mieszkańcy nie zdążyli, są wstrząśnięci. - Proboszcz parafii zdjął z ołtarza krzyż, pod pretekstem jego renowacji. Jednak już następnego dnia wokół kościoła pojawił się ciężki sprzęt i zaczęła się rozbiórka budynku - informuje poznańska "Gazeta Wyborcza".
Mieszkańcy bezradnie przyglądali się, jak budynek jest burzony przez maszyny. Parafia chce, aby w tym miejscu powstał parking.
Tak wyglądał kościół przed zburzeniem
- Przeglądy wykazały, że stan jest katastrofalny, zagraża życiu ludzkiemu i mieniu. Może się w każdej chwili zawalić i zgodnie z prawem budowlanym taki budynek trzeba jak najszybciej rozebrać - tłumaczył się Telewizji WTK ks. Tomasz Kulka, proboszcz parafii.
Internauci nie mają złudzeń, chodzi o pieniądze.
"Niemcy zburzą polski kościół". Ile prawdy jest w tej historii?
Niemcy chcą zburzyć polski kościół - pod takim bulwersującym tytułem "Wiadomości" TVP pokazały historię o Polakach w Essen. W miejscu świątyni miałoby powstać osiedle dla uchodźców. Pokazano nawet buldożery i hordy ciemnoskórych przybyszów z Afryki, w domyśle mających zakusy na świątynię.
Sprawę opisał dziennikarz WP Tomasz Molga. Możecie o tym przeczytać TUTAJ.