PolskaKsiądz oskarżony o przywłaszczenie ponad 4,5 mln zł

Ksiądz oskarżony o przywłaszczenie ponad 4,5 mln zł

O przywłaszczenie ponad 4,5 mln zł,
przeznaczonych na działalność charytatywną, oskarżyła tarnowska
prokuratura okręgowa księdza Pawła P. z parafii rzymsko-
katolickiej pod wezwaniem św. Krzyża i św. Filipa Neri w Tarnowie
- poinformowała rzeczniczka prokuratury Bożena Owsiak.

08.05.2006 14:15

W osobnym postępowaniu prokuratura sprawdzi, czy fundacja nie była wykorzystywana do prania brudnych pieniędzy przez darczyńców.

Mechanizm przestępstwa polegał na tym, że ks. Piotr P. był jedynym upoważnionym do dysponowania kontem fundacji Kongregacja Oratorium św. Filipa Neri w Tarnowie. W okresie od lutego 2002 roku do kwietnia 2005 roku wypłacił on ponad 4,5 mln zł z konta fundacji.

Pieniądze miały być przeznaczone na cele kościelnej działalności charytatywnej, a także cele kultu religijnego. Wpłacało je kilkunastu darczyńców, w tym Tarnowskie Zakłady Osprzętu Elektrycznego "TAREL" w Woli Rzędzińskiej, których prezesem był główny udziałowiec zakładów i ówczesny senator PSL Józef Sz. Wpłat dokonywali także synowie byłego senatora Jarosław Sz. i Marcin Sz. oraz inne osoby i instytucje.

Śledztwo w tej sprawie wszczęto pod koniec 2004 roku. Powodem była informacja od Głównego Inspektora Informacji Finansowej w sprawie wysokich wpłat, dokonywanych na konto fundacji.

Początkowo prokuratura zarzucała księdzu wyłudzenie 2,5 mln zł, potem - 3 mln 214 tys. zł, jednak ostateczne ustalenia wykazały, że ksiądz wypłacił z konta w sumie ponad 4,5 mln zł.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego ksiądz nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, że wypłacone pieniądze przeznaczył na działalność charytatywną. Zdaniem prokuratury, wyjaśnienia te nie znajdują oparcia w ustaleniach.

Jak poinformowała prokuratura, z akt sprawy wyłączono do odrębnego postępowania "materiały dotyczące przekazywania środków finansowych pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem czynów zabronionych - na konto Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Tarnowie, a także podejmowania innych działań, które mogły udaremnić lub znacznie utrudnić ustalenie stwierdzenia ich przestępczego pochodzenia".

Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP w prokuraturze, badany ma być m.in. wątek ewentualnego wykorzystania fundacji przez darczyńców do prania brudnych pieniędzy. Prokuratura odmawia udzielenia w tej sprawie jakichkolwiek bliższych informacji. (AP)

Źródło artykułu:PAP
sądksiądzoskarżenie
Zobacz także
Komentarze (0)