Kryzys na granicy. Były agent wywiadu ostrzega. "Będzie się tliło"
Kryzys na granicy Polski i Białorusi trwa. Zdaniem ppłka Marcina Falińskiego konflikt z Mińskiem nie przerodzi się jednak w coś trwałego. - Według mojej oceny to będzie się tliło, oczywiście sytuacja będzie eskalować i cofać się na tyle, na ile pozwoli Moskwa (...). Rosja nie jest zainteresowana pełnoskalowym konfliktem - mówił w programie "Newsroom" WP były oficer Agencji Wywiadu. Ekspert skomentował też sondaż dla Wirtualnej Polski, z którego wynika, że 25 proc. badanych obawia się konfliktu na granicy z Białorusią. - Tu ważny jest element działań informacyjnych. My niestety od początku tego konfliktu przegrywamy - zaznaczył ppłk Faliński. Jak dodał, kwestia ewentualnej eskalacji napięcia na granicy zależy także od tego, "co siedzi w głowie Łukaszenki". - Być może on sam nie wie, co siedzi u niego w głowie. Takie są też opinie. Musimy się na ten konflikt przygotować, jako państwo flanki NATO, jak na wirus COVID-19. On po prostu będzie - ocenił były oficer Agencji Wywiadu.
A jak pan ocenia ryzyko konfliktu … Rozwiń
Transkrypcja: