Kryzys migracyjny. Jak odróżnić uchodźcę od imigranta ekonomicznego?
Nie wszyscy przybysze mogą liczyć na przyjęcie w Unii. Władze UE wysyłają jasny sygnał, że przyjmiemy tylko uchodźców. Na pomoc nie mogą liczyć imigranci ekonomiczni.
Podział uciekających do Europy na te dwie grupy ma kolosalne znaczenie. Bo imigrantów Europa nie musi przyjąć, ale uchodźców tak, bo potrzebują pomocy. Takie rozróżnienie wprowadził też UNHCR.
Prawo międzynarodowe gwarantuje uchodźcom minimalne standardy pomocy, np. nie wolno ich wydalać czy zawracać do krajów, w których groziłoby im niebezpieczeństwo.
Uchodźcom nie można też odmówić przyjęcia do kraju, do którego się dostaną. To wynika z konwencji genewskiej i prawa unijnego (wspólny europejski system azylowy) – ich zasady w polskim prawie wdraża ustawa o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP.
KIM SĄ IMIGRANCI EKONOMICZNI?
To osoby, które chcą poprawić swój status życiowy. Chcą w Europie lepiej żyć, więcej zarabiać, uczyć się, mieć dostęp do opieki medycznej. Zwykle pochodzą z krajów, w których nie ma wojny, np. z Kosowa.
Uwaga! To, że ktoś pochodzi z bezpiecznego lub biednego kraju, nie oznacza, że jest tylko imigrantem ekonomicznym. Ludzie z takich krajów uciekają też z powodu prześladowań lub zagrożenia życia. I wtedy powinni być traktowani jako uchodźcy.
KIM SĄ UCHODŹCY?
To osoby, które uciekają do bezpiecznych krajów, bo w swojej ojczyźnie grozi im prześladowanie z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do określonej grupy społecznej. Definicję uchodźcy zawiera konwencja genewska z 1951 r. w sprawie uchodźców, którą w Polsce powiela ustawa z 2003 r. o udzieleniu cudzoziemcom ochrony na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Uchodźcami mogą być dziś Syryjczycy i Erytrejczycy. Mogą też być nimi np. Afgańczycy czy Nigeryjczycy, ale również obywatele innych krajów. Przypadek każdej osoby trzeba rozpatrywać indywidualnie.
Zarówno konwencja genewska, jak i polska ustawa wyłączają ze statusu uchodźcy: zbrodniarzy wojennych i osoby, które popełniły w swoim kraju zbrodnie o charakterze innym niż polityczny, np. zabiły kogoś. Na pomoc jako uchodźca raczej nie mają więc szans członkowie reżimu obecnego prezydenta Syrii Baszara al-Asada. Uchodźcą nie zostanie też bojownik Państwa Islamskiego, który walczy w Syrii, lub terrorysta.
KRAJE BEZPIECZNE
Komisja Europejska zamierza zaproponować wspólną unijną listę krajów bezpiecznych (teraz takie własne listy ma kilka państw UE), na której zapewne znajdą się m.in. kraje Bałkanów Zachodnich. Obywatele takich państw będą wstępnie zaliczani do kategorii imigrantów ekonomicznych, ale nie zamyka to im zupełnie drogi do azylu.
Więcej o sytuacji uchodźców i aspektach prawnych ich przyjmowania do Polski przeczytasz w specjalnym raporcie: Więcej wiedzy - mniej strachu - uchodźcy w Polsce. Informator pod patronatem Urzędu ds. cudzoziemców