Krytyczna opinia Biura Analiz Sejmowych ws. projektu PiS. Zapisy niezgodne z unijnym prawem
Jest opinia sejmowych ekspertów dotycząca projektu PiS. Uznali oni, że nowelizacja ustaw sądowych, dotycząca m.in. dyscyplinowania sędziów, może zostać uznana za niezgodną z prawem UE.
18.12.2019 | aktual.: 18.12.2019 11:44
- Kolejna krytyczna opinia dotycząca projektu PiS
- Tym razem zapisom nowelizacji ustaw sądowych przyjrzeli się eksperci sejmowi
- BAS stwierdził, że mogą one naruszać prawo unijne
Sporządzona w trybie pilnym, jak wynika z nagłówka dokumentu, opinia ekspertów Biura Analiz Sejmowych wpłynęła do sekretariatu kancelarii Sejmu we wtorek. Liczy 69 stron, w których pracowicie wyliczono dziesiątki wyroków i orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE, a także polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Konkluzje są dla autorów projektu miażdżące: zaproponowane przez nich przepisy mogą zostać uznane za niezgodne z prawem unijnym.
"Wskazane naruszenia nie mogą być usprawiedliwione przez odwołanie się do zasady, że chodzi tu o materie podlegające kompetencji narodowej państw członkowskich, a zatem nieobjęte prawem Unii. Zgodnie bowiem z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości, nawet wówczas kompetencje krajowe muszą być wykonywane w poszanowaniu tego prawa" - czytamy w opinii BAS.
Sejmowi eksperci powołując się na prawo unijne i orzeczenia TSUE dowodzą, że zdecydowana większość zapisów nowelizacji ustawy rodzi poważne ryzyko stwierdzenia naruszenia zasady niezależności, bezstronności sądów i niezawisłości sędziów.
Przypominają także, że Polska - jako członek Unii Europejskiej - jest zobowiązana do bezwzględnego przestrzegania unijnego prawa.
Opinia BAS - tu możesz się z nią zapoznać
Co więcej, powołują się też na orzeczenia TSUE, według których sądy mają prawo odstąpić od stosowania prawa krajowego, jeśli uznają je za sprzeczne z prawem wspólnotowym.
Zobacz także: SN zaopiniował projekt PiS dotyczący dyscyplinowania sędziów. 42 strony miażdżącej krytyki
Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza krytyczna opinia ekspertów dotycząca projektu PiS. Miażdżącą opinię w tej sprawie przygotował już Sąd Najwyższy, a także dziekani wydziałów prawa polskich uniwersytetów.
- Złożyliśmy projekt ustawy dotyczący ustroju sądów powszechnych, a także SN i innych ustaw. To odpowiedź na działania, które podejmuje część środowiska sędziowskiego, które samo nazwało się nadzwyczajną kastą - poinformował w czwartek wieczorem poseł PiS, rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak.
Zgodnie z tym projektem sędziom, którzy nie będą przestrzegali zapisów nowelizacji, będzie groziło przeniesienie do innego miejsca pracy, a nawet usunięcie z zawodu. Przewidywana jest też kara pieniężna w wysokości miesięcznego wynagrodzenia z dodatkami.
Analizę noweli, pod kątem jej zgodności z zasadami UE dotyczącymi niezależności sędziów, zapowiedziała już Komisja Europejska.