Krym w zasięgu ATACMS. Mogą zaatakować most Krymski
Ukraina może zaatakować rakietami ATACMS rosyjskie cele na Krymie - uważają przedstawiciele Pentagonu. Po miesiącach próśb, Kijów otrzymał wersję wojskowych systemów rakiet taktycznych o większym zasięgu, mogących pokonać odległość 350 km. Na początku kwietnia media informowały, że celem Kijowa może być most Krymski.
Poprzednia wersja pocisków ATACMS miała zasięg 160 km. USA zmodyfikowały pociski w obawie przed tym, że Kijów może uderzyć daleko na tyłach frontu, co skłoni Moskwę do silnego odwetu.
Koniec bezpiecznej przystani
Urzędnicy ds. bezpieczeństwa narodowego USA stwierdzili, że większość opóźnionych dostaw broni musiałaby skupiać się na wzmocnieniu obronności Ukrainy. "Nowy system może dotrzeć w głąb okupowanych przez Rosję części Ukrainy i obrać za cel węzły zaopatrzenia dla sił rosyjskich na południowym wschodzie" - pisze "The New York Times".
- Celem nowych systemów większego zasięgu jest wywarcie większej presji na Krym - węzeł rosyjskich sił powietrznych i lądowych, gdzie obecnie Rosja ma stosunkowo bezpieczną przystań - powiedział w czwartek wyższy rangą urzędnik ds. obrony w Pentagonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urzędnicy odmówili podania dokładnej liczby systemów dalekiego zasięgu wysłanych do Ukrainy. Jak donosi "NYT", administracja Bidena potajemnie wysłała ATACMS większego zasięgu, aby uniknąć zaalarmowania Rosjan. Pociski wchodziły w skład ogłoszonej w marcu przesyłki o wartości 300 milionów dolarów, która była pierwszym nowym pakietem pomocowym dla Kijowa od grudnia.
- Ukraina użyła rakiet większego zasięgu we wtorek do ataku na rosyjskie wojska w portowym mieście Berdiańsk - powiedział wyższy rangą urzędnik USA.
Zaatakowane zostało także lotnisko wojskowe Dżankoj na okupowanym Krymie.
- Jedną z rzeczy, które mogliśmy zobaczyć, jest to, że dostawy do Ukrainy okazały się skuteczne - powiedział gen. Charles Q. Brown, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów.
Podjęta w lutym decyzja prezydenta Bidena o wysłaniu do Ukrainy ponad 100 systemów dalekiego zasięgu stanowiła poważną zmianę polityki - zauważa amerykański dziennik. Jego administracja wzbraniała się wcześniej przed ich wysłaniem w obawie, że Kijów wykorzysta systemy do ataku na cele w Rosji, co mogłoby spowodować dalszą eskalację konfliktu.
Celem będzie most Krymski?
- Jednak po ponad dwóch latach od rosyjskiej inwazji i okupacji Ukrainy kalkulacja Bidena uległa zmianie - twierdzą urzędnicy administracji.
Niewykluczone, że celem pocisku ATACMS może być most Krymski. Na początku kwietnia "The Guardian" podał, że główny zarząd wywiadu przygotowuje operację specjalną mającą na celu zniszczenie przeprawy. Według informacji dziennika do akcji ma dojść jeszcze w pierwszej połowie 2024 roku.