KRRiT ma raport: poważne oskarżenia pod adresem "Wiadomości" TVP
• KRRiT ma zaprezentować we wtorek raport pokazujący, co przekazują "Wiadomości" TVP, a jak "Fakty" i "Wydarzenia"
• Osoba bliska Rady: to będzie bomba na koniec kadencji KRRiT
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma już gotowy raport pokazujący m.in. zmiany, jakie zaszły w "Wiadomościach" TVP. - To będzie bomba na koniec kadencji Krajowej Rady - mówi osoba bliska Radzie. Inna dodaje, że w wynikach monitoringu są "poważne oskarżenia, jeśli chodzi o praktyki TVP".
Na pond 100 stronach dokumentu porównano po osiem głównych wydań programów informacyjnych TVP ("Wiadomości"), TVN ("Fakty") i Polsatu ("Wydarzenia"). Czas monitoringu przypadł na moment, gdy ważnym tematem był program Rodzina 500+, a więc realizacja sztandarowej obietnicy Prawa i Sprawiedliwości oraz Andrzeja Dudy z kampanii wyborczej.
Rozmówcy Wirtualnej Polski z kręgu Krajowej Rady przyznają, że w znacznej części szczegółowe ustania potwierdzają "skrzywienie i tendencyjność TVP". Szczegółową prezentację urzędnicy zaplanowali na wtorek na konferencji prasowej. Publikacja przeciągnęła się, bo autorzy mieli nanieść kilka poprawek, aby raport był zaprezentowany w bardziej przejrzysty sposób.
Kadencja obecnych członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wygasa 3 sierpnia 2016 roku. - Kadencja się kończy, więc to jedna z ostatnich okazji, żeby zaistnieć - mówi osoba z kręgu Rady.
Natomiast Krzysztof Luft, członek KRRiT, przestrzega przed interpretacją, że członkowie Rady, pochodzący jeszcze z nominacji PO-PSL i Bronisława Komorowskiego, mieli jakąś intencję co do wniosków z monitoringu. - Tego raportu nie tworzyło nasze biuro, ale był wykonywany na zewnątrz - podkreśla Luft.
KRRiT chce też przedstawić informacje o zwolnieniach dziennikarzy w mediach publicznych.
