Król Tajlandii ożenił się z szefową ochrony. Nikt nie odważy się już krytykować związku
Król Tajlandii Maha Vajiralongkorn zaskoczył kraj ogłaszając nową królową. Została nią szefowa ochrony monarchy. Informacja o ślubie została opublikowana dwa dni przed rozpoczęciem oficjalnych uroczystości koronacyjnych w Bangkoku.
O związku 66-letniego króla Vajiralongkorn z młodszą o 25 lat Suthidą mówiono od jakiegoś czasu, choć dwór w Bangkoku nigdy plotek nie potwierdzał. Wybranka monarchy jest jego czwartą żoną. Z trzema poprzednimi się rozwiódł. Niewiele wiadomo o przeszłości kobiety oprócz tego, że zrobiła zawrotną karierę od stewardesy w Thai Airways do królowej w stopniu generała sił specjalnych.
Suthida, używająca przydomka "Nui", wstąpiła do wojska w maju 2010 r. o trzymała stopień podporucznika. W ciągu kilku lat awansowała do stopnia generała. Stała nawet na czele elitarnej straży królewskiej. Obecnie kieruje departamentem ochrony całego dworu.
Od pewnego czasu Suthida pojawia się u boku Vajiralongkorna na autoryzowanych nagraniach z oficjalnych uroczystości. Odgrywała nawet prominentną rolę podczas ceremonii pogrzebu poprzedniego króla Tajlandii Bhumibola Adulyadeja. Monarcha stojący na czele państwa przez 70 lat był uwielbiany przez obywateli kraju, którzy uważali go niemal za półboga.
Bhumibol, znany jako król Rama IX, był także jednym z najbogatszych ludzi na świecie z osobistym majątkiem szacowanym na 30 mld dolarów. Zmarł jesienią 2016 r., lecz zgodnie z lokalną tradycją oficjalne ceremonie kremacji i pogrzebu odbyły się rok później.
Książę skandalista
Jego następcą został jego jedyny syn Vajiralongkorn, który przed objęciem tronu pod koniec 2016 r. nie pełnił żadnych funkcji publicznych. Co więcej, mieszkał w Niemczech, a jego prywatne życie owiewa atmosfera skandalu. Mężczyzna trzykrotnie się już rozwodził i ma 7 dzieci.
Z ostatnią żoną rozstał się w 2014 r. Jego najmłodszy syn z tego małżeństwa jest obecnie następcą tronu, co może jednak zmienić się, jeżeli doczeka się potomka z królową Suthidą.
Gen. Suthida, dowódca ochrony królewskiej, u boku przyszłego męża
W sobotę 4 kwietnia w Bangkoku rozpoczną się trzydniowe ceremonie oficjalnej koronacji Vajiralongkorna, u którego boku będzie stała jego nowa żona. Dzięki małżeństwu wybranka monarchy jest chroniona i nikt nie będzie badał jej przeszłości ani wnikał w szczegóły związku. Zgodnie z tajskim prawem za krytykowanie króla, królowej, następcy tronu czy regenta grozi kara 15 lat więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
