Kreml się przestraszył? Nowe informacje ws. aneksji

Rosyjskie władze na okupowanych terenach Ukrainy oraz przywódcy dwóch separatystycznych republik: Ługańskiej i Donieckiej zwrócili się już do Putina o przyłączenie tych terenów do Rosji. Początkowo informowano, że decyzję w sprawie aneksji prezydent Rosji ogłosi w piątek. Jednak z najnowszych doniesień wynika, że Kreml nie zamierza się spieszyć.

Kreml się przestraszył? Odkładają w czasie kluczową decyzję Kreml się przestraszył? Odkładają w czasie kluczową decyzję
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | GAVRIIL GRIGOROV SPUTNIK KREMLIN POOL
Violetta Baran

Według informacji niezależnego rosyjskiego portalu Meduza decyzja o ogłoszeniu przyłączenia do Rosji okupowanych terytoriów Ukrainy oraz dwóch separatystycznych republik nie nastąpi wcześniej niż 4 października. Wtedy ma bowiem zająć się tą sprawą Rada Federacji - izba wyższa rosyjskiego parlamentu.

Zgodnie z rosyjskim prawodawstwem procedura aneksji jest wielostopniowa. Najpierw Rosja powinna uznać regiony chersoński i zaporoski za niepodległe państwa (tak, jak zrobiono to z Doniecką Republiką Ludową i Ługańską Republiką Ludową przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę).

Następnie Putin i przywódcy terytoriów chcących połączyć się z Rosją muszą podpisać odpowiednie porozumienia. Teksty tych dokumentów muszą zostać następnie zbadane przez Sąd Konstytucyjny Federacji Rosyjskiej (pod kątem zgodności z Konstytucją).

Aneksja musi zostać jeszcze zatwierdzona przez Dumę Państwową i Radę Federacji, a następnie ostatecznie potwierdzona przez Putina.

Wcześniej rosyjskie media informowały, że wszystkie te procedury zostaną zakończone do 30 września. Jednak przewodnicząca Rady Federacji Walentina Matwijenko zdementowała tę informację, twierdząc, że nie będzie żadnego nadzwyczajnego posiedzenia - deputowani rozpatrzą dokumenty dotyczące aneksji na planowanej sesji 4 października.

Według informatorów Meduzy, Kreml postanowił "nie spieszyć się" z decyzją, gdyż "nie wymagają tego okoliczności". "Wszystko i tak będzie połączone. Tylko bez pośpiechu" – mówią rozmówcy Meduzy z kręgów rządowych.

Zamknięte granice? "Nie mamy tylu funkcjonariuszy"

Największym problemem Kremla jest w tej chwili niezadowolenie Rosjan z powodu mobilizacji. Z najnowszych badań opinii publicznej, przeprowadzonych na użytek władz Rosji ma wynikać, że Rosjanie są wstrząśnięci tą decyzją.

Kreml liczy jednak na to, że uda się opanować sytuację: do gry mają wkroczyć propagandyści. Władze mają także zamiar wszczynać i nagłaśniać postępowania przeciwko komisarzom, którzy wcielili do wojska osoby, które tam znaleźć się nie powinny.

Prawdopodobnie Kreml zrezygnował też na razie z wprowadzenia całkowitego zakazu opuszczania Rosji dla mężczyzn w wieku mobilizacyjnym. - Nie doceniliśmy przepływu tych osób. Bardzo trudno jest teraz zamknąć granice - mówi jeden z rozmówców Meduzy. - Jeśli granica zostanie teraz zamknięta, potrzebne będą tysiące funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa: sfrustrowani ludzie mogą próbować się przebić. A teraz nie ma tak wielu dodatkowych funkcjonariuszy - stwierdził rozmówca serwisu.

Źródło: meduza.io

Wybrane dla Ciebie
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony