Kreml ma się trzymać "z dala". USA wysyłają sygnał ws. elektrowni

Resort energii USA ostrzegł, by Kreml trzymał się z dala od technologii i amerykańskich danych technicznych w okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. - Nie ma powodu, by znajdowały się tam rosyjskie siły. To musi się skończyć - przekazał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.

Kreml ma się trzymać "z dala". USA wysyłają sygnał ws. elektrowni. Na zdjęciu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby
Kreml ma się trzymać "z dala". USA wysyłają sygnał ws. elektrowni. Na zdjęciu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby
Źródło zdjęć: © Agencja FORUM | Lisa Ferdinando
oprac. MRM

Amerykański resort energii ostrzegł w liście do Rosatomu, by trzymał się z dala od technologii i danych technicznych z USA w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej - podała we wtorek telewizja CNN. Technologia miała być objęta kontrolami eksportu i pomóc zwiększyć bezpieczeństwo elektrowni.

List z USA do Rosatomu wysłany 17 marca

Jak informuje CNN, Departament Energii poinformował w piśmie wysłanym 17 marca do rosyjskiego operatora jądrowego, że w okupowanej przez Rosjan elektrowni znajdują się "pochodzące z USA jądrowe dane techniczne", które są objęte kontrolami eksportu, a amerykańskie prawo zabrania posiadania, kontroli, dostępu i kopiowania takich danych i technologii przez nieuprawnione osoby.

Resort energii potwierdził autentyczność listu. Nie jest jasne, czy Rosjanie odpowiedzieli na pismo. Telewizja nie podaje też, o jakie dane i technologię chodzi. Notuje jednak, że w 2021 roku Departament Energii informował o pomocy świadczonej ukraińskiej elektrowni w sprawie wdrożenia "nowych procedur konserwacji i operacji reaktora, które powinny ostatecznie wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To musi się skończyć"

Jak powiedział w rozmowie z CNN rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby, ostrzeżenie ma związek z obawami o bezpieczeństwo elektrowni.

- Nie ma powodu, by znajdowały się tam rosyjskie siły. To musi się skończyć. My chcemy zapewnić, by elektrownia pozostała bezpieczna. I to ostrzeżenie (...) należy rozpatrywać w tym kontekście - powiedział Kirby. Dodał jednocześnie, że dotąd nie dostrzeżono zwiększonej radioaktywności lub wycieku niebezpiecznych materiałów z zakładów.

Zaporoska Elektrownia Jądrowa w Enerhodarze to największa elektrownia jądrowa w Europie. Znajduje się pod rosyjską okupacją od marca 2022 roku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie