Kraśnik. Mężczyzna zabarykadował się w sądzie. Zagroził podpaleniem
Mężczyzna zabarykadował się w drzwiach wejścia do budynku sądu i prokuratury w Kraśniku na Lubelszczyźnie. Napastnik oblał się benzyną i zagroził podpaleniem.
Napastnik to 52-letni mieszkaniec powiatu kraśnickiego. Mężczyzna zabarykadował się w drzwiach wejścia do budynku prokuratury i sądu w Kraśniku. Następnie oblał się benzyną i zagroził podpaleniem.
Na miejsce szybko przybyła policja. Jak podaje RMF24, wszyscy obecni w sądzie zostali ewakuowani. Policjantom udało się obezwładnić mężczyznę. Nikomu nic się nie stało.
52-letni mężczyzna trafił do szpitala. Jak przekazała policja w rozmowie telefonicznej, nie są na razie znane przyczyny zachowania tego człowieka.
Sąd. Agresja to częsta zemsta za wyrok
W przeszłości powodem podobnych incydentów było najczęściej niezadowolenie z wyroku sądu. Informowaliśmy m.in. o tym, jak 49-latek podpalił się w czwartek przed gmachem Sądu Rejonowego. Dramatyczne wydarzenia miały miejsce w Świdniku na Lubelszczyźnie.
Wtedy mężczyzna podpalił się niedaleko wejścia. Zaczął zrywać z siebie płonące ubranie. Zrzucił z siebie koszulkę. Później usiadł po turecku i siedział poparzony. Wezwano policję.
Jak wyjaśnił prokuraturze, chciał zamanifestować niezadowolenie z wyroku, jaki zapadł w sprawie jego oraz jego rodziców dwa dni wcześniej. Mężczyzna nie potrafił powiedzieć, czy podpalając się, chciał popełnić samobójstwo, czy też tylko zamanifestować niezadowolenie.
Innym przykład to napaść na pracownika ochrony Sądu Okręgowego w Szczecinie. Mężczyzna zaatakował wtedy ofiarę siekierą i miał też próbować podpalić kanistry z benzyną.