Jak się nieoficjalnie dowiedziało Polskie Radio Kraków, prawdopodobnie jeszcze we wtorek zostaną im postawione zarzuty. Policja ma już pewność że dokumenty zostały skradzione.
Kilka dni temu, pracownicy archiwum zauważyli brak 60 pism z XVII wieku. Wstępnie szacuje się, że dokumenty są warte 100 tys. zł.(an)