Szkielet i skarby pod fundamentami w centrum Krakowa. Zaskakujące odkrycie z przełomu XVI i XVII w.
W centrum Krakowa pod fundamentami jednego z budynków dokonano zaskakującego odkrycia. W trakcie prac remontowych zabytkowego dworku Kossakówka archeolodzy natknęli się na pochówek szkieletowy sprzed setek lat. To szczątki prawdopodobnie kobiety w wieku 25-35 lat, która żyła na przełomie XVI i XVII wieku. O niezwykłym odkryciu 9 lutego poinformowało Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK, które jako właściciel obiektu remontuje Kossakówkę. Szkielet znajdował się na głębokości ok. 3,5 m. To nietypowe odkrycie, bo w tym rejonie nie było żadnego potwierdzonego cmentarzyska. - Ponieważ obiekt jest nowożytny, nie spodziewaliśmy się tutaj odkryć na taką skalę – podkreśla Szymon Pawlikowski, kierownik badań archeologicznych. Ekspert wraz z zespołem natrafił tu także na wiele cennych przedmiotów użytku codziennego. Wśród artefaktów są ceramika, monety, zdobione guziki, fragmenty fajki, przedmioty z metalu, szkła i kości. Pod koniec 2019 r. zabytkowy zespół dworsko-parkowy Kossakówka stał się własnością Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Kompleks wymaga generalnego remontu i adaptacji. MOCAK chce w nim stworzyć miejsce do prezentacji dokonań rodziny Kossaków.