Rowery miejskie w Krakowie dopiero po wakacjach?
• Zakończyła się batalia o stworzenie w Krakowie wypożyczalni miejskich rowerów
• Pojazdy prawdopodobnie pojawią się na ulicach we wrześniu
• Zamówienie zrealizuje firma BikeU, która ma wprowadzić jednoślady i dbać o ich serwis
Zakończyła się trwająca od blisko roku procedura wyłaniania firmy, która przez następne 8 lat poprowadzi w Krakowie wypożyczalnię rowerów miejskich.
To dobra informacja dla mieszkańców, którzy korzystali z rowerów alternatywnie do komunikacji miejskiej. Przez ostatni rok mogli tylko patrzeć na stojaki z rozdrażnieniem, bo pomiędzy miastem a operatorami długo nie dochodziło do porozumienia.
- Kraków był pierwszym polskim miastem, które uruchomiło system rowerów miejskich. Teraz jako pierwszy w kraju wprowadzi najnowocześniejsze rowery czwartej generacji i w dodatku będzie jedynym miastem w Polsce, w którym rower publiczny będzie dotowany z pieniędzy budżetu tylko w niewielkim stopniu lub wcale. Uda się to osiągnąć dzięki decyzji o wyborze operatora w trybie koncesji, a nie szybkiego i prostego przetargu na operowanie należącymi do gminy rowerami - mówią urzędnicy odpowiedzialni za wprowadzenie rowerów do sieci wypożyczalni miejskich.
Do realizacji zamówienia wybrano ofertę firmy BikeU z Warszawy, która jest częścią międzynarodowego koncernu. BikeU zaoferowało dostarczenie 100 rowerów nie później niż cztery miesiące od podpisania umowy. Oznacza to, że - mimo początkowej euforii - rowery mogą pojawić się na ulicach dopiero we wrześniu.
Po kolejnych dwóch miesiącach liczba jednośladów wzrośnie do 300, a maksymalnie po 10 miesiącach od podpisania umowy (czyli na wiosnę przyszłego roku) - do 1500 rowerów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .