Kraków. Kontrowersyjna kurator oświaty zostaje. Burzliwa dyskusja o odwołaniu
Miejscy radni zajmowali się rezolucją ws. odwołania Barbary Nowak ze stanowiska. W trakcie dyskusji doszło do awantury i jedną z osób musiała wyprowadzić straż miejska. Małopolska kurator oświaty sugerowała w lutym, że podpisanie deklaracji LGBT+ przez Rafała Trzaskowskiego jest wspieraniem pedofilii.
Radni Koalicji Europejskiej zajmowali się podczas sesji rezolucją nt. zaprzestania szerzenia mowy nienawiści w systemie oświaty i przywrócenia nadzoru nad placówkami edukacyjnymi na terenie województwa. Próbowali również, kolejny raz, odwołać małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak, za jej kontrowersyjne słowa.
Szef klubu PiS Włodzimierz Pietrus stwierdził, że oskarżenia kierowane w stosunku do urzędniczki są "stekiem pomówień i własnych interpretacji" - podaje gazetakrakowska.pl. W dyskusji wzięły też osoby spoza rady, co jeszcze bardziej podgrzało emocje.
Magdalena Czarnik ze Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci zaczęła czytać ulotkę, rzekomo kolportowaną w krakowskim magistracie w 2005 r. Przytoczyła słowa o seksie homoseksualnym. W tym momencie prowadzący obrady, odebrał jej głos, ale kobieta nadal przemawiała. Ostatecznie została usunięta przez straż miejską. Po tym zarządzono godzinną przerwę, ale po powrocie emocje nie opadły. Ostatecznie rezolucja została odrzucona.
Barbara Nowak znana jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Ostatnio zrobiło się o niej głośno w lutym, kiedy sugerowała, że podpisanie deklaracji LGBT+ przez Rafała Trzaskowskiego jest wspieraniem pedofilii. Z kolei we wrześniu 2018 r., podczas świętowania przez licealistów rocznicy bitwy pod Wiedniem, nawoływała uczniów do obrony przed islamem.
Zobacz także: "Czara goryczy się przelała". Siemoniak ostro o Zalewskiej
Źródło: gazetakrakowska.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl