Huragan Milton zostawił po sobie wiele zniszczeń na Florydzie. Żywioł uderzył w wybrzeże w czwartek. Agencja AP udostępniła najnowsze nagrania z najbardziej dotkniętych miejsc w regionie. Możemy zauważyć rozerwany dach stadionu Tropicana Field w St. Petersburgu, który został uszkodzony przez silne wiatry, a ulice Tampy zostały zalane, powodując paraliż i trudności w poruszaniu się. W wielu częściach hrabstwa Pinellas ponad 60 proc. mieszkańców zostało pozbawionych prądu i wody pitnej. W mieście trwa akcja usuwania powalonych drzew i naprawy infrastruktury. Widać to po ujęciach z obrzeży Fort Pierce, gdzie na ulicach leżą konary drzew, a większość domów nie ma okien po przejściu huraganu. Władze Florydy i służby ratunkowe wciąż oceniają rozmiary zniszczeń, a mieszkańcy są proszeni o zgłaszanie uszkodzeń za pośrednictwem specjalnych formularzy, które pomogą w koordynacji działań naprawczych. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że Milton zabił w USA 14 osób, ale ofiar może być więcej. Służby uratowały już setki osób, jednak skala zniszczeń jest ogromna, szczególnie w rejonach przybrzeżnych, gdzie wiele budynków zostało zrujnowanych przez wiatr i wielkie fale.
