Miały 13 i 9 lat. Koszmar w rodzinie zastępczej
Przed sądem w Grodzisku Wielkopolski rozpocznie się w poniedziałek proces rodzica zastępczego, który miał wykorzystywać seksualnie małoletnie podopieczne. Do molestowania miało dochodzić w latach 2019-2021.
W maju portal pgo24.pl opisywał, że wiosną 2021 roku do lokalnego Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie zgłosiła się nastolatka. Poinformowała ona, że zajmujący się nią rodzic zastępczy dopuszczał się wobec niej molestowania.
Kilka miesięcy później, w trakcie śledztwa ustalono, że molestowana miała być także jej młodsza siostra. W chwili popełniania czynów miały 13 i 9 lat, a młodsza miała być molestowana przez dwa lata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szanowany przez lokalną społeczność
Według ustaleń lokalnych dziennikarzy, oskarżony o molestowanie mężczyzna, ojciec zastępczy dziewczynek, był osobą szanowaną w miejscowości. Pełnił m.in. funkcję szafarza w kościele.
Wielu mieszkańców nie wierzy w winę mężczyzny, wskazując na jego zaangażowanie w Kościele. Tymczasem 50-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów.
- Prokurator zarzuca oskarżonemu popełnienie dwóch przestępstw. Dotyczy to lutego 2021 roku oraz okresu od 2019 do czerwca 2021 roku. Są to zarzuty dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec małoletnich dziewczynek poniżej 15 roku życia. Są to dwie małoletnie, stąd dwa zarzuty dotyczących przestępstw popełnionych przez oskarżonego w różnych okresach czasu. W chwili popełnienia zarzucanych mężczyźnie przestępstw dziewczynki miały 9 i 13 lat. Sąd w 2019 roku umieścił te dwie dziewczynki w niezawodowej rodzinie zastępczej tego mężczyzny i jego żony - mówi Łukasz Wawrzyniak, cytowany przez "Radio Poznań".
50-letniemu mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia.
Źródło: Radio Poznań
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Czytaj też: