Kościół chce zmiany wytycznych w sprawie pedofilii księży
Na najbliższym zebraniu plenarnym episkopatu biskupi mają przedyskutować projekt zmian wytycznych dotyczących postępowania w przypadkach wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych.
03.06.2017 | aktual.: 03.06.2017 14:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prezydent podpisał nowelizację zaostrzającą kary za przestępstwa wobec dzieci
Zmiany te są związane są z nowelizacją prawa karnego zaostrzającą kary za ciężkie przestępstwa przeciw życiu, zdrowiu i wolności dzieci, którą prezydent Andrzej Duda podpisał 11 kwietnia. Od momentu wejścia w życie noweli osobie, która będzie miała wiedzę o akcie pedofilskim i nie powiadomi o nim organów ścigania ma grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
Tymczasem, zgodnie z obecnie obowiązującymi "wytycznymi dotyczącymi wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia", które Stolica Apostolska zatwierdziła w 2015 roku, ostateczną decyzję o tym, czy powiadomić organa ścigania, podejmuje przełożony kościelny - biskup miejsca bądź prowincjał.
"Kościół nie ma aresztu"
Jak zapowiedział koordynator do spraw ochrony dzieci i młodzieży Konferencji Episkopatu Polski ojciec Adam Żak, "Kościół chce dostosować swoje prawo do aktualnie obowiązującego prawa polskiego".
- Do tej pory nie wszystkie przypadki molestowania nieletnich były zgłaszane, ponieważ szanowano wolę pokrzywdzonego. Część ofiar zastrzegała, że zgłasza taki przypadek tylko pod tym warunkiem, że nie zostanie powiadomiona policja - tłumaczył ojciec Żak. Jak dodał, "zawsze jednak osoba zgłaszająca była informowana, że ma prawo złożyć doniesienie, otrzymujący zgłoszenie deklarował też pomoc prawną".
- Czasami biskup podejmował decyzję o tym, żeby zgłosić przypadek przestępstwa nawet wbrew woli ofiary, jeśli zachodziło przypuszczenie, że dana osoba może skrzywdzić kolejne dziecko, a przecież Kościół nie ma możliwości, by taką osobę odizolować, Kościół nie ma aresztu - zaznaczył ojciec Żak.
Duchowny podkreślił, że nowe prawo wymaga, żeby takie przestępstwa były zgłaszane niezależnie od woli ofiary, w związku z tym muszą zmienić się obowiązujące wytyczne. - Konkretne projekty zmian będą dyskutowane na najbliższym Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Zakopanem. Jest przygotowywany projekt z rekomendacją Rady Prawnej KEP. Powstanie nowelizacja niektórych paragrafów, która następnie musi być zatwierdzona przez Stolicę Apostolską - poinformował ojciec Żak.
Zgodnie z wytycznymi Kościoła, odpowiedzialność karną i cywilną za przestępstwa seksualne wobec dzieci i młodzieży ponosi sprawca.
Źródło: WP, TVN24