Koronawirus w Polsce. Brak chętnych na szczepionki. A Polska musi kupować kolejne
Polska odsprzedała miliony szczepionek przeciw COVID-19. To efekt małego zainteresowania przyjmowaniem preparatu. Tymczasem trzeba kupować kolejne dawki, które zostały zakontraktowane u producentów.
Mimo słabego zainteresowania szczepionkami Polska nadal musi kupować dawki 
Prawie 52 miliony dawek szczepionek przeciw COVID-19 do tej pory trafiło do Polski. Zakontraktowanych było około 100 milionów - podaje wyborcza.pl.
Tymczasem zainteresowanie przyjmowaniem preparatów spada.
Z ustaleń portalu wynika, że dzienna liczba osób, która decyduje się na zaszczepienie przeciwko koronawirusowi nie przekracza 60-70 tysięcy. Dla porównania w szczytowym okresie zainteresowania wynosiła ponad 500 tysięcy.
Zobacz także: To już początek czwartej fali COVID-19? Minister zdrowia wyjaśnia
Koszty przechowywania i utylizowania niewykorzystanych dawek nie są małe. To zmusiło Polskę do odsprzedaży preparatu. Sprzedano już 5 milionów dawek. Trafiły one do Hiszpanii, Portugalii, Norwegii i Australii.
COVID-19. Szczepionki zalegają w magazynach
Z informacji "Wyborczej" wynika, że w magazynach zalega ponad 10 milionów niewykorzystanych dawek szczepionki na koronawirusa. A będzie ich przybywać, gdyż Polska musi skupować już zakontraktowane ilości preparatu.
"Polska musi wykupić zakontraktowane dawki – jest to zobowiązanie wynikające ze złożonych zamówień" - napisało "Wyborczej" ministerstwo Zdrowia.
Jak jednak dodali przedstawiciele resortu, w niektórych przypadkach możliwe jest odstąpienie lub przekazanie puli dawek na etapie producenta, czyli bez dostarczania ich do Polski.
Czytaj również: Ekspert przestrzega przed czwartą falą. "Ostatni moment"
