Koronawirus Włochy. Ostatniej doby zrobiono ćwierć miliona testów

Włoskie Ministerstwo Zdrowia w czwartek poinformowało o tym, że ostatniej doby odnotowano 36 176 przypadków nowych zakażeń koronawirusem. Zmarło też 653 osoby. We Włoszech w ciągu jednego dnia wykonano ćwierć miliona testów na obecność COVID-19 - takie dane przekazał tamtejszy resort zdrowia.

W środę włoski resort zdrowia poinformował o 753 zgonach z powodu koronawirusa. Obecność COVID-19 potwierdzono u ponad 34 tys. osób. Bilans zgonów we Włoszech od początku pandemii koronawirusa wzrósł do 47 870. Obecność COVID-19 potwierdzono u 1,3 mln mieszkańców.

W październiku śmiertelność w dużych miastach m.in.: w Mediolanie, Rzymie, Turynie, Genui, Bolonii, Florencji i Palermo wzrosła o 20 proc. w porównaniu do tego samego miesiąca w poprzednich pięciu latach. Wzrost ten odnotowano w okresie nasilenia się drugiej fali pandemii koronawirusa i znacznego wzrostu zgonów w wyniku zachorowania na COVID-19.

- Musimy już teraz przygotować się, by spędzić święta w sposób bardziej wstrzemięźliwy. Wielkie przyjęcia, świętowanie, pocałunki i uściski nie są możliwe - zaapelował w czwartek do swoich rodaków premier Włoch Giuseppe Conte. W swoim apelu premier zaznaczył, że wymiana prezentami może jednak wspomóc gospodarkę. Premier Włoch zapowiedział, że rząd przygotowuje się na różne scenariusze, ale nie jest w stanie przewidzieć, jaka będzie sytuacja za miesiąc.

We Włoszech na początku listopada wprowadzona została godzina policyjna i częściowo zdalna nauka. Ograniczenia występują także w handlu i gastronomii. Restrykcje obowiązywać będą do 3 grudnia.