Koronawirus we Włoszech. Ksiądz odprawił mszę, grożą mu zarzuty
88-letni ksiądz Antonio Lunghi odprawił mszę w mieście Castello d’Agogna w Lombardii. O zdarzeniu poinformowano karabinierów, którzy zgłosili sprawę do prokuratury w miejscowości Pawia. Wszystko z powodu koronawirusa, w związku z którym zakazano uroczystości religijnych.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 1 marca.
88-letni ksiądz Antonio Lunghi odprawił mszę dla ośmiu osób w miejscowości Castello d’Agogna w północnowłoskim regionie Lombardia.
W związku z obawą przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa, lokalne władze zawiesiły wszystkie imprezy masowe, wydarzenia kulturalne, a także uroczystości religijne.
Koronawirus we Włoszech. Sprawa w prokuraturze, możliwe zarzuty
Jak informuje lokalny portal informatorevigevanese.it, o odprawionej liturgii poinformowano miejski oddział karabinierów, którzy musieli przekazać sprawę do prokuratury.
Podczas zeznań, 88-letni ksiądz tłumaczył, że nie wiedział on o zakazie odprawiania mszy. Decyzja, którą podjęła lokalna diecezja, została wysłana do wszystkich księży drogą mailową.
Przypomnijmy na koronawirus COVID-19 w we Włoszech eczone są 2263 osoby. Na ten moment udało się wyleczyć 160 pacjentów (o 11 więcej od wtorku). Wykonanych zostało 25 856 testów na obecność nowego koronawirusa, z czego ponad 21 tys. w Lombardii, Emilii Romanii i Wenecji.
Na ten moment w wyniku zarażenia koronawirusem zmarło we Włoszech 79 osób.
Jak się okazało, ksiądz Antonio Lunghi nie korzysta z poczty elektornicznej, w związku z czym nie wiedział o rozporządzeniu biskupa związanym z koronawirusem.
Księdzu grożą teraz zarzuty nieprzestrzegania rozporządzenia władz świeckich i duchowych.
Źródło: informatorevigevanese.it
Czytaj również: Koronawirus we Włoszech. Kraj podzielony, wzrosła liczba ofiar
* Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!*