Koronawirus we Włoszech. Zarażony 71-latek uciekł ze szpitala
Koronawirus z Chin dotarł do Europy. Najwięcej przypadków odnotowano we Włoszech. To tam zakażony 71-latek uciekł ze szpitala. Teraz usłyszał zarzuty.
O sprawie informują włoskie media, m.in. L'Eco di Bergamo. 71-letni mężczyzna trafił niedawno do szpitala zakaźnego w Como. Stwierdzono u niego obecność koronawirusa. Po paru dniach na oddziale stwierdził, że czuje się na tyle dobrze, że może opuścić placówkę. Po porannym obchodzie 71-latek spakował swoje rzeczy oraz wezwał taksówkę do domu.
Gdy personel szpitala zorientował się, co się stało, wezwano karabinierów. Służby szybko namierzyli uciekiniera.
Teraz 71-latek odpowie za nieprzestrzeganie rozporządzenia wydanego przez władze. Z kolei kierowca taksówki, który wiózł pacjenta do domu, poddał się kwarantannie. Możliwe, że wystąpi na drogę sądową przeciwko 71-latkowi.
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
We Włoszech potwierdzono 2 tysiące przypadków zarażenia koronawirusem. 52 osób zmarło w wyniku choroby.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl