Koronawirus w Polsce. Piotr Mueller: "W czwartek decyzja ws. egzaminów i matur"
- W czwartek zostanie przedstawiona decyzja ws. egzaminów oraz matur - mówi Piotr Mueller. Rzecznik rządu dodał, że trwają prace nad powolnym odmrażaniem gospodarki. Może to wiązać się z wprowadzeniem limitu osób znajdujących się w lokalach usługowych, a także w halach produkcyjnych.
Piotr Mueller był gościem w programie "Graffiti" w Polsat News. Rzecznik rządu pytany był m.in. o decyzje dotyczące matur i egzaminu ósmoklasistów.
Koronawirus w Polsce. Piotr Mueller: "W czwartek decyzja ws. egzaminów"
- W czwartek zostanie przedstawiona decyzja ws. egzaminów oraz matur - powiedział Mueller. Dodał też, że aktualnie rząd zajmuje się powolnym odmrażaniem gospodarki. - Pamiętajmy, że proces leczenia osób zakażonych trwa co najmniej kilkanaście dni. Szczyt zachorowań może przypaść na maj, dlatego decyzje nt. odblokowywania gospodarki mogą zapaść pod koniec maja - tłumaczył.
- Aktualnie sprawdzamy, które z gałęzi gospodarki można powoli uruchomić. Jak wdrożyć to w życie, jakie limity nałożyć na np. hale produkcyjne. Być może zostanie wprowadzone ograniczenie liczby osób w lokalach usługowych, podobnie jak w sklepach. To teraz jest rozważane - podkreślił.
Koronawirus w Polsce. Piotr Mueller: "Rząd analizuje kwestię obowiązkowych maseczek"
Mueller odniósł się też do kwestii obowiązku noszenia maseczek ochronnych. Jak powiedział, decyzje WHO zmieniły się w tym zakresie i aktualnie rząd prowadzi w tej sprawie własne analizy. Podkreślił przy tym, że jeżeli taka decyzja wejdzie w życie, zostanie ona podana z odpowiednim wyprzedzeniem, by każdy mógł się w maseczkę zaopatrzyć.
- Nasza produkcja maseczek ruszyła. Nie ma jednak możliwości, by obyło się to bez inicjatywy oddolnej. Te maseczki będą potrzebne, da się to robić też domowymi sposobami. Myślę, że to nie przerośnie Polaków - powiedział rzecznik rządu.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości mówił również o dyscyplinie Polaków w kwestii kwarantanny. Na pytanie o aktywność fizyczną Mueller nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć. - Na koniec musimy zdać sobie pytanie, czy to coś niezbędnego, bez czego nie możemy żyć, co jest nam potrzebne do funkcjonowania - podkreślił i dodał, że jest on zwolennikiem karania mandatem tych osób, które łamią nakaz kwarantanny.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Koronawirus w Polsce. Piotr Mueller o udziale policji w wyborach
Poruszony został też temat wyborów prezydenckich. - Szczegóły techniczne określa rozporządzenie. Jeżeli będą sygnały, że jest jakieś niebezpieczeństwo, policja normalnie chroni lokale wyborcze. Te miejsca są pilnowane, ale zaznaczam, tylko wtedy gdy jest to konieczne - odpowiedział Mueller na pytanie o ewentualne pilnowanie lokali wyborczych przez wojsko i policję.
Rzecznik rządu odniósł się też do komentarza komisarz ds. praworządności UE Very Jourowej, która w rozmowie z "Rzeczpospolitą" powiedział, że "niepokoi się o wolne i uczciwe wybory w Polsce". - Mam nadzieję, że pani komisarz równie bacznie będzie spoglądać na inne państwa. Jeżeli w innych krajach mogą odbyć się wybory korespondencyjne, to mogą odbyć się także w Polsce - podkreślił Mueller.
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film