Koronawirus w Polsce. "Mamy III falę". Co z Wielkanocą?
Trzecia fala epidemii koronawirusa w Polsce stała się faktem - wynika ze słów ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Rządzący zapowiadają kolejne działania, m.in. zmiany przy wjeździe do kraju. Czy mimo to niektóre sektory gospodarki mogą liczyć na otwarcie? Pojawiają się przypuszczenia związane z tym, jak spędzimy Wielkanoc.
22.02.2021 10:13
- Rekomenduję poczekanie z decyzjami do środy, czwartku przyszłego tygodnia - stwierdził w piątek w programie "Tłit" Adam Niedzielski. Minister zdrowia uważa, że do pewnego stopnia "możemy tolerować" zwiększenie się liczby zachorowań na koronawirusa.
Jednocześnie pojawiają się doniesienia dotyczące ewentualnego zwiększenia zakresu obostrzeń. Rządzący biorą pod uwagę wariant zamknięcia stoków narciarskich ze względu na problemy z zachowaniem reżimu sanitarnego - ustalił reporter WP Marcin Makowski.
Koronawirus w Polsce. Kolejne restrykcje? Sklepy mogą zostać zamknięte
Szczyt zachorowań ma przypadać na przełom marca i kwietnia. Czwartego kwietnia wypada w tym roku Wielkanoc. Główny doradca premiera ds. COVID-19 zapowiadał już w programie "Newsroom", że nie będą to rodzinne święta. - Tak samo jak Boże Narodzenie, niestety - dodał.
Również szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz nie ma złudzeń co do pomysłów rządzących. - Na pewno na święta wielkanocne będzie znów wprowadzony lockdown - ocenił w programie "Tłit".
Eksperci przy premierze analizują także wariant ograniczenia obecności w hotelach dla osób poniżej 18. roku życia. Z informacji RMF FM wynika, że restrykcje mogą być nawet większe. Nie jest wykluczone również ponowne zamknięcie sklepów w galeriach handlowych i szkół - ustalili dziennikarze stacji.
Ma do tego dojść po przekroczeniu progu 20 tys. nowych infekcji COVID-19 dziennie. A w Polsce mamy już od czynienia z III falą epidemii koronawirusa.
- Myślę, że możemy, patrząc na wyniki, powiedzieć o tym, że trzecia fala pandemii już jest w Polsce - powiedział w piątek minister zdrowia. Jak dodał, w poprzednich tygodniach mieliśmy tendencję zmniejszenia obłożenia łóżek. - W tym tygodniu uległa ona odwróceniu - stwierdził Niedzielski.
Koronawirus w Polsce. Kolejne obostrzenia? Wymóg pozytywnego testu po powrocie
W poniedziałek minister przyznał jednak w rozmowie z TVN24, że "wszyscy oczekują" wychodzenia z obostrzeń i "akceptacji ryzyka". Przyznał, że takie "odważne decyzje", jak ostatnie zarządzenia związane z luzowaniem restrykcji, "trzeba podejmować".
Jednocześnie rząd planuje wprowadzenie kontroli na granicach. Po powrocie od kraju trzeba będzie okazać negatywny wynik testu na COVID-19. Jeśli będzie pozytywny - czeka nas kwarantanna.
Najprawdopodobniej pojawi się również nowa rekomendacja dotycząca zasłaniania nosa i ust. Rządzący chcą jasno wskazać, że przyłbice oraz chusty nie są odpowiednim zabezpieczeniem.