Koronawirus w Polsce. Lech Wałęsa znowu w kościele. Pozostaje niewzruszony na apele syna
Koronawirus w Polsce. Mimo że biskupi ogłosili dyspensę od uczestnictwa w nabożeństwach w kościołach, Lech Wałęsa po raz kolejny w niedzielę osobiście uczestniczył we mszy świętej. Mimo usilnych próśb, syn byłego prezydenta nie jest w stanie zatrzymać ojca w domu.
31.03.2020 | aktual.: 28.03.2022 15:00
Koronawirus w Polsce. Transmisje mszy świętych w internecie nie przekonują byłego prezydenta. Po raz kolejny, mimo dyspensy i zaleceń, by nie wychodzić z domu, Lech Wałęsa modlił się w niedzielę w kościele.
Wziął udział w mszy w kościele św. Stanisława Kostki przy ul. Abrahama w Gdańsku - podaje "Super Express". W rozmowie z dziennikiem syn legendy "Solidarności", poseł Jarosław Wałęsa przyznał, że martwi się o ojca, który między innymi ze względu na wiek jest w grupie ryzyka. - Wszyscy jesteśmy podatni na koronawirusa, ale szczególnie dla ludzi starszych jest on bardzo niebezpieczny. A seniorzy, którzy mają jeszcze dodatkowe choroby jak mój ojciec, czyli cukrzycę, choroby serca czy nadciśnienie, są szczególnie narażeni na skutki zakażenia - tłumaczył.
- Apeluję do ojca, żeby modlił się w domu. Chodząc do kościoła, stwarza zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla wnuczka czy innych w rodzinie. A nie daj Bóg, jak przyniesie coś ojciec do domu - podkreślił Jarosław Wałęsa. I zaznaczył, że nie traci nadziei, że ojciec go posłucha.
Koronawirus w Polsce. Nie tylko Lech Wałęsa chodzi do kościoła
- Nie zwracam uwagi na koronawirusa, nie boję się go. Nie wzmacniam żadnej odporności, bo po co? W tym wieku? Mam 77 lat wieku. Trzeba na coś umrzeć, ale wolałbym umrzeć na placu boju, a nie na koronawirusa. Jestem znudzony już, chcę iść na inną wysokość - mówił wcześniej Wałęsa. Żartował, że poza Bogiem, trochę boi się żony.
Przypomnijmy, że, mimo zaleceń, by zostać w domu, w kościele byli też prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz prezydent Andrzej Duda.
Koronawirus z Polsce i na świecie. Zobacz mapę. Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Źródło: "Super Express"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl