Koronawirus w Polsce. Kolejne zakażenia i zgony [raport MZ z 23 lipca]
Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowsze dane dotyczące sytuacji epidemicznej w Polsce. Mamy kolejne zakażenia SARS-CoV-2 oraz zgony wywołane przez COVID-19.
Według najświeższych danych resortu zdrowia, minionej doby w Polsce wykryto 108 zakażeń koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarły 4 osoby.
"Mamy 108 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (20), mazowieckiego (16), pomorskiego (16), małopolskiego (14), wielkopolskiego (13), kujawsko-pomorskiego (4), dolnośląskiego (3), lubelskiego (3), łódzkiego (3), warmińsko-mazurskiego (3), zachodniopomorskiego (3), podkarpackiego (2), podlaskiego (2), świętokrzyskiego (1), lubuskiego (0), opolskiego (0). 5 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - czytamy w komunikacie MZ.
"Z powodu COVID-19 zmarły 2 osoby, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 2 osoby" - informuje resort zdrowia.
Koronawirus w Polsce. Rząd szuka sposobu na zachętę do szczepień
W świetle wzrostów w epidemicznych statystykach rząd stoi w obliczu podjęcia kolejnych trudnych decyzji. Niewykluczone, że jeszcze pod koniec sierpnia pojawią się w Polsce nowe obostrzenia. Powodu takiej sytuacji władze upatrują w tempie szczepień. Okazuje się, że dotychczasowe działania nie przyniosły pożądanego skutku i zainteresowanie Polaków szczepieniami nie jest wystarczające, by wytworzyć populacyjną odporność.
Minister zdrowia w piątek na antenie Polsat News stwierdził, że wzorem Grecji, by zachęcić ludzi do szczepień w Polsce, można by wprowadzić bon, który po szczepieniu można wymienić na różne rzeczy. - My na razie takiego pomysłu nie mamy w planach, ale jest on zapisany i analizowany. 70 proc. osób chce się szczepić, a pozostałe osoby mają albo bardzo duże wątpliwości, albo są zadeklarowanymi przeciwnikami szczepień - mówił Adam Niedzielski.
Możliwe jednak, że zachęta będzie musiała przybrać mniej przyjemne oblicze. Świadczyć mogą o tym doniesienia z Włoch, gdzie po ogłoszeniu decyzji o restrykcjach dla niezaszczepionych do punktów szczepień ruszyła rzesza Włochów. - W ciągu dwóch godzin po wystąpieniu premiera Draghiego zapisy na szczepienia podskoczyły, przyjęto ich 5 tysięcy - powiedział gubernator Ligurii Giovanni Toti. - A zatem cel, jaki wyznaczył premier, został osiągnięty - dodał.
Koronawirus w Polsce. Możliwe obowiązkowe szczepienia
Ostry kurs działań w kierunku ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa proponuje Rada Medyczna przy premierze. Doradcy szefa rządu chcieliby wprowadzić obowiązkowe szczepienia dla konkretnych grup zawodowych. Obowiązkiem takim mieliby zostać objęci wszyscy pracownicy systemu opieki zdrowotnej oraz nauczyciele.
Eksperci podkreślają, że medyków obowiązują już szczepienia np. przeciwko zapaleniu wątroby typu B. - Dlaczego więc w tym przypadku miałoby być inaczej? Lekarze powinni wierzyć w osiągnięcia medycyny i wiedzę medyczną. Jeżeli ktoś ma pracować z pacjentami, to musi być zaszczepiony - tłumaczyła to stanowisko członkini rady prof. Magdalena Marczyńska.