Koronawirus w Polsce. Kluby "Gazety Polskiej" odwołują wyjazd na Węgry

- Po konsultacjach z ekspertami i bardzo długich analizach zmuszeni jesteśmy podjąć niezwykle trudną i przykrą decyzję odwołania "Wielkiego wyjazdu na Węgry" - przekazał Tomasz Sakiewicz. Na decyzję wpłynęło potwierdzenie pierwszego przypadku zachorowania w Polsce.

Koronawirus w Polsce. Kluby "Gazety Polskiej" odwołują wyjazd na Węgry
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski
Piotr Białczyk

04.03.2020 | aktual.: 04.03.2020 10:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- W Polsce poinformowano o pierwszym przypadku koronawirusa, istnieje również prawdopodobieństwo wystąpienia wirusa na Węgrzech - wyjaśnili w oświadczeniu Ryszard Kapuściński, prezes Klubów "Gazety Polskiej" oraz Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

Choć według organizatorów "zagrożenie dla zdrowia uczestników nie jest duże", to jednak nie da się go nie wykluczyć, a "byłoby fatalnie gdyby zbiegło się to w jakikolwiek sposób z wyjazdem". Wydawca tygodnika zapewnia, że podjął decyzje o zwrocie wpłaconych środków przez uczestników mimo "poniesienia części kosztów".

Wyjazd sympatyków prawicowej gazety miał uczcić rocznicę Święta Narodowego Węgier, które odbywa się 15 marca. Wtedy w całym kraju świętowana jest rocznica rewolucji z 1848 roku. - Prosimy o zrozumienie tak jak prosimy o zrozumienie naszych przyjaciół na Węgrzech. Postaramy się być podczas uroczystości węgierskiej wiosny w sposób symboliczny, który nie wiąże się z przemieszczaniem znacznych grup ludzi - dodaje Kapuściński z Sakiewiczem.

W środę rano minister zdrowia na konferencji prasowej poinformował o pierwszym przypadku zakażenia nowym koronawriusem. Pacjent przyjechał z Niemiec i zgłosił się do lekarza w Zielonej Górze. Ten, po wywiadzie, ocenił, że ryzyko zarażenia koronawirusem jest wysokie i polecił skontaktować się ze służbami sanitarnymi.

- Wszystko zadziałało książkowo i za to bardzo dziękuję - przekazał minister Łukasz Szumowski. Polityk dodał, że chory nie jest to osoba z grupy wysokiego ryzyka. Rodzina i osoby, które miały z nim kontakt, zostały objęte kwarantanną.

Koronawirus z Chin. COVID-19 atakuje kolejne regiony

Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, po raz pierwszy pojawiła się w mieście Wuhan w prowincji Hubei w Chinach. Od połowy grudnia bardzo szybko się rozprzestrzenia się po wszystkich kontynentach. Do środowego poranka potwierdzono śmierć 3198 osób. Zarażonych nim jest już ponad 93 tys. osób na całym globie.

Obraz
© arcgis

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: niezależna.pl

Komentarze (772)