Koronawirus. Nowe obostrzenia w Polsce. Prof. Simon: "powinni spowiadać się decydenci oraz społeczeństwo"
Koronawirus w Polsce nie daje za wygraną. Gość programu WP "Newsroom" prof. Krzszysof Simon zapytany o to, czy dzięki kolejnym obostrzeniom uda się spowolnić rozwój epidemii w naszym kraju odpowiedział, że na takie na przemyślenia był czas m.in. w maju, kiedy liczba przypadków spadała. - Mogliśmy przygotować się do naturalnego wzrostu w okresie jesiennym. Mówiły to wszystkie osoby, które się na tym znają i komentują - powiedział kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, dodając, że obecnie "powinni spowiadać się decydenci oraz społeczeństwo". - Można było się przygotować - zaznaczył specjalista. Zdaniem prof. Simona wystarczyło wówczas przekonać społeczeństwo, aby stosowało się do obostrzeń i brutalnie walczyć z ruchami antycovidowymi, którzy są "szkodnikami społecznymi". - To ludzie działający na szkodę państwa, społeczeństwa, a przede wszystkim ludzi z obciążeniami, starszych i chorych - wskazał. - Jak pojawił się nowy minister twarz ministerstwa uległa radykalnej poprawie, jeżeli chodzi o funkcjonowanie, zalecenia i podawanie realnych liczb - spuentował specjalista. Prof. Simon zauważył również, że w jednym tygodnia resort zdrowia mówił o 200 nowych i potwierdzonych przypadkach koronawirusa, a po dwóch tygodniach liczby te wzrosły do 2 tysięcy.