PolskaKoronawirus. MZ zabiera głos ws. testów. "Nic niepokojącego"

Koronawirus. MZ zabiera głos ws. testów. "Nic niepokojącego"

Koronawirus. Liczna dziennych przypadków spadła, ale nieznacznie. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia tłumaczy się z liczby testów. Ta w ciągu ostatniej doby wyniosła zaledwie 35 tys., jednak zdaniem Wojciecha Andrusiewicza "nie ma tu nic niepokojącego".

Koronawirus. MZ zabiera głos ws. testów. "Nic niepokojącego"
Koronawirus. MZ zabiera głos ws. testów. "Nic niepokojącego"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | PAP/EPA/ETTORE FERRARI, ETTORE FERRARI

16.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 09:57

Koronawirus każdego dnia przynosi tysiące nowych zakażeń. Tylko w ciągu ostatniej doby przybyło 20 816 nowych przypadków zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Uwagę zwraca fakt, że wykonano zaledwie 35 tys. testów.

Koronawiurus. Spada liczba testów. Ministerstwo Zdrowia zabiera głos

- Ubiegając wszystkie pytania, minister zdrowia ani żaden urzędnik resortu nie zleca wykonywania testów. Ten dzisiejszy wynik to pewne pokłosie weekendu, gdy testów robi się mniej. Po drugie obserwujemy liczbę testów z POZ - mówił Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

- Jeżeli tych testów początkowo było około 70 tys., wiedzieliśmy, że będzie się to utrzymywało. Teraz tych testów jest mniej, dodatkowo mieliśmy w tygodniu jeden dzień wolny - podkreślił Wojciech Andrusiewicz.

- Przy dużej trafności tych testów, dziś mamy około 60 proc. tej trafności. Jeżeli będzie rosła liczba testów na koronawirusa zlecana przez POZ, będzie rosła liczba wszystkich testów - zaznaczył.

Koronawirus. Spada liczba testów. "Tu nie ma nic niepokojącego"

- Testowani w Polsce są pacjenci objawowi. Takie osoby zgłaszają się do lekarzy POZ, którzy dalej kierują ich na wykonanie testu na obecność koronawirusa. Tu nie ma nic niepokojącego. Jeżeli widzimy, że jest mniej osób objawowych, to znaczy, że mamy mniejszą transmisję koronawirusa - tłumaczył Wojciech Andrusiewicz.

Andrusiewicz przypomniał, że ze spadkiem liczby zakażonych rośnie liczba buforu łóżek covidowych i wolnych respiratorów. - Łóżek mamy już około 13 tysięcy, a respiratorów jest około 600 - tłumaczył rzecznik MZ i dodał, że informacja o tym, że w danym województwie liczba wolnych respiratorów wynosi 2-3 nie oznacza, że nie można wykorzystać tych respiratorów, które są wolne, a w tym czasie nie służą pacjentom z innymi schorzeniami.

Jak zaznaczył, Ministerstwo Zdrowia zauważa, że mniej osób trafia do szpitali, co jest dobrą wiadomością. - Nikt nie będzie oszczędzał na zdrowiu pacjentów. W szpitalach tymczasowych mamy około 300 łóżek, zajętych jest zaledwie 75. Pamiętajmy, że w tym momencie są jeszcze miejsca w zwykłych szpitalach - mówił Wojciech Andrusiewicz.

- Do szpitali tymczasowych kierujemy pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji, potrzebują podłączenia pod tlen, ale nie są one w stanie ciężkim. Na ten moment dla pacjentów w ciężkim stanie są jeszcze miejsca w szpitalach jednoimiennych - dodał rzecznik resortu zdrowia.

Wojciech Andrusiewicz poruszył też kwestię szczepionek na koronawirusa. - My przygotowujemy całą logistykę tu na miejscu. Zapewniam, że będzie ona dostępna. Przygotowujemy punkty szczepień, a także system chłodzenia tych szczepionek. Liczymy na to, że skorzysta z nich znaczna część społeczeństwa - zaznaczył Wojciech Andrusiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (640)