Koronawirus. Koniec z obowiązkowymi maseczkami w pomieszczeniach? Wymowny gest prof. Horbana
Podczas specjalnej czwartkowej konferencji prasowej prof. Andrzej Horban został zapytany o dalszy obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach. Główny doradca premiera ds. COVID-19 wykonał wymowny gest.
Prof. Andrzej Horban rozpoczął swoje przemówienie podczas konferencji prasowej od ściągnięcia z twarzy maseczki.
- Zdejmę ją na wszelki wypadek, bo już jestem zaszczepiony - powiedział z uśmiechem na twarzy główny doradca premiera ds. walki z COVID-19.
Koronawirus. Koniec z obowiązkowymi maseczkami w pomieszczeniach?
O symbolikę swojego gestu prof. Horban został dopytany w kolejnej części konferencji, gdy dziennikarze mieli czas na zadawanie pytań.
- Po pierwsze - my jesteśmy zaszczepieni, po drugie - jesteśmy w odległości - tak jak przykazano - półtora metra co najmniej. W związku z tym jest to dopuszczalne w przypadku osób zaszczepionych - argumentował swoje zachowanie główny doradca premiera ds. COVID-19.
Prof. Horban podkreślił, że mimo zaszczepienia, należy zachowywać między sobą odpowiedni dystans w zamkniętych pomieszczeniach. Nie odpowiedział jednak wprost na pytanie czy regulacje o obowiązkowych maseczkach zostaną zniesione. Jak wskazał, zależy to od liczby dziennych zakażeń, a przyszłość jest bardzo niepewna w kontekście coraz szerzej rozprzestrzeniającego się wariantu Delta.
Zobacz także: Koronawirus. Wyjątkowo zaraźliwe mutacje. WHO apeluje
Zobacz także: Czwarta fala koronawirusa w Polsce. Prof. Wojciech Maksymowicz oskarża PiS
Stabilizacja liczby zachorowań
Poprawa sytuacji epidemicznej w Polsce sprawiła, że w połowie maja rząd zniósł obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
Liczba dziennych zachorowań utrzymuje się teraz na stałym poziomie, dlatego coraz częściej pojawiają się głosy, żeby zlikwidować ten wymóg również w pomieszczeniach.
