Kiedy definitywny koniec noszenia maseczek? Odpowiedź wirusologa niektórych rozczaruje
Poprawa sytuacji epidemicznej w Polsce sprawiła, że w połowie maja rząd zniósł obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Liczba dziennych zachorowań utrzymuje się teraz na stałym poziomie, dlatego pojawiają się głosy, żeby zlikwidować ten wymóg również w pomieszczeniach. Prof. Włodzimierz Gut ma jednak odmienne zdanie.
Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce ustabilizowała się na niskim poziomie kilkudziesięciu przypadków dziennie. Poskutkowało to zniesieniem większości, obowiązujących jeszcze kilka tygodni temu, obostrzeń.
W związku z tym coraz częściej pojawiają się głosy, by skończyć z obowiązkiem noszenia maseczek nie tylko na powietrzu, ale też w pomieszczeniach. - Jeżeli będziemy mieli bardzo dobrą sytuację, taką, jaką mieliśmy w zeszłym roku w wakacje, to uważam, że niedługo można to rozważać - powiedział niedawno w programie "Newsroom WP" prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19.
Prof. Włodzimierz Gut ma jednak zupełnie inne zdanie. Wirusolog podkreślił, że coraz mocniej zagraża wariant Delta, dlatego świat może już nigdy nie wrócić do normalności sprzed pandemii.
Zobacz także: Płatne szczepienia przeciw COVID-19? "Program szczepień znalazł się w ślepej uliczce"
Kiedy definitywny koniec noszenia maseczek?
- Musimy pogodzić się z myślą, że zasady bezpieczeństwa i higieny hamujące transmisję śmiercionośnego wirusa zostaną z nami już na zawsze - powiedział prof. Gut w rozmowie z "Super Expressem".
Wirusolog nie ma co do tego wątpliwości. - Maseczki zostaną z nami na zawsze - dodał.
Ekspert podkreślił, że jest to spowodowane otwarciem "puszki Pandory" w postaci globalizacji. - Cokolwiek śmiercionośnego pojawi się w jednym egzotycznym miejscu na świecie, to za dwa tygodnie prawie na pewno trafi na lotnisko Heathrow - tłumaczył.
Prof. Gut zaznaczył również, że noszenie maseczek ma też swoje dobre strony. - Mają świetne zastosowanie w treningu mięśni oddechowych, uczą lepszego oddychania, a ich noszenie jest nawet zalecane do ćwiczeń dla poprawy wydolności - zauważył wirusolog.
Zobacz także: Koronawirus. Wyjątkowo zaraźliwe mutacje. WHO apeluje
Źródło: "Super Express"